Strona 1 z 1

[MOC] McDonnell Douglas F-4J Phantom II

: 2021-05-16, 18:36
autor: Maks
Witam w tę niedziele wieczór.
Obrazek
F-4J Phantom II (6) by [Maks], on Flickr

Obrazek
F-4J Phantom II (5) by [Maks], on Flickr

Przedstawiam model amerykańskiego myśliwca F-4 Phantom w barwach ichniejszej marynarki wojennej, a konkretnie ich słynnego dywizjonu "Jolly Rogers" wyróżniającego się "czachami" na statecznikach. Samoloty tego konkretnie dywizjonu często występują w amerykańskich filmach sensacyjnych, ja poznałem to malowanie oglądając jako dziecko "Krytyczną decyzję" - choć tam noszą je F-14, następcy Phantoma w tej jednostce.
Obrazek

Obrazek
F-4J Phantom II (17) by [Maks], on Flickr


Powojenne myśliwce z napędem odrzutowym wyglądały właściwie jak dawne Mustangi czy Thunderbolty z wlotem powietrza zamiast śmigła i skośnymi skrzydłami. Wciąż były to samoloty dość niewielkie i przenoszące niewiele podwieszanego uzbrojenia, jak najsłynniejsze samoloty tej ery F-86 Sabre i MiG-15. Począwszy jednak od połowy lat 50. myśliwce zaczęto wyposażać w skrzydła w układzie delta, a ich rozmiary mocno się zwiększały. Ukoronowaniem tego procesu po zachodniej stronie żelaznej kurtyny był właśnie F-4 Phantom II, samolot ważący maksymalnie 28 ton, czyli tyle co 15 lat wcześniej ciężkie bombowce.

Obrazek
F-4J Phantom II (15) by [Maks], on Flickr

Obrazek
F-4J Phantom II (14) by [Maks], on Flickr

Dodatkowo, dzięki bardzo mocnym silnikom i nowym pokładowym katapultom samolot tak wielki jak Phantom mógł startować z lotniskowców. Od końca lat 70. był powoli zastępowany przez maszyny z serii "teen fighters", jednak z powodzeniem służył aż do początku XXI wieku, a z sił powietrznych Japonii wycofywany jest dopiero w tym roku.

Obrazek
F-4J Phantom II (7) by [Maks], on Flickr


Obrazek
F-4J Phantom II (13) by [Maks], on Flickr

To moja pierwsza próba budowy modelu samolotu i nie wszystko udało się tak jakbym tego chciał. W środku zbudowany jest dosyć chaotycznie, a kwestie takie jak funkcjonalność niestety musiałem odpuścić. Podwozie jest stałe, nie chowa się, bo np. u nasady skrzydła jego grubość wynosi szalone 3 płytki, więc ciężko myśleć o próbie budowy luk na chowane koła. Co nie znaczy, że w następnym modelu nie będę próbował tego zrobić. Dodatkowo, z uwagi na fakt umieszczenia tylnych goleni podwozia w połowie skrzydła, kadłub musi być podparty na środku klockami trans clear. Ale zawsze priorytetem jest jednak dla mnie wygląd, a modele muszą po prostu ładnie wyglądać na półce.

Skala to 1:40, a samolot ma ok 47/48 cm długości.

Obrazek
F-4J Phantom II (16) by [Maks], on Flickr

Zapraszam do followowania mnie i dania lajka na instagramie:

Zestaw 1
Zestaw 2


Galeria Flickr

Pozdrawiam i bezproblemowego poniedziałku życzę!

Re: McDonnell Douglas F-4J Phantom II

: 2021-05-16, 22:51
autor: dmac
No, no, a toś się narzeźbił z tym niełatwym kształtem :) .
Bardzo dobra sylwetka. A z detali podoba mi się zwłaszcza ułożenie kafli na skrzydłach.

Muszę się tylko poskarżyć, że na byle jakim monitorze - takim jak mój - białe elementy zlewają się z białym tłem na tyle, że patrząc na pierwsze zdjęcie pomyślałem: a gdzie się podział nos? ;) Ciemniejsze tło załatwiłoby sprawę.

Ale model świetny, brawo!

: 2021-05-17, 05:21
autor: Jellyeater
Straszna rzeźba. Ale wyszło to bardzo estetycznie. Naprawdę bajer.

Re: McDonnell Douglas F-4J Phantom II

: 2021-05-17, 08:22
autor: eric trax
dmac pisze:Muszę się tylko poskarżyć, że na byle jakim monitorze - takim jak mój - białe elementy zlewają się z białym tłem na tyle
Prawda to. Potwierdzam.

Bardzo się cieszę, że wróciłeś do budowania i publikowania. Samolotów z lego zawsze mało a zwłaszcza na takim poziomie.

Widać po klockach, że dołożyłeś wszystkich starań aby oddać kształt najlepiej jak się da. Normalnie taka mozaika mi się nie podoba ale przez to, że poszycie prawdziwych maszyn również złożone jest z wielu elementów.

Gratulacje.

: 2021-05-17, 09:49
autor: Maks
Dziękuję bardzo za słowa uznania, zwłaszcza od jednych z najbardziej uznanych polskich budowniczych.

Właśnie zamówiłem ciemne tło, kiedyś przy czasie porobię zdjęcia i pod tym pretekstem odkopię wątek :))

Tak, bardzo dużo musiałem się natrudzić przy wszystkich skosach i niewielkich offsetach. To niestety sprawie że model może w niektórych miejscach wyglądać chaotycznie, ale myślę że całkiem niezły kompromis osiągnąłem między wiernością kształtu a "poczuciem gładkości".

Żmudna robota, ale model budowałem w trakcie pisania magisterki, a wtedy ma się chęć do podejmowania największych wyzwań, byle tylko nie pisać :)

: 2021-05-18, 10:36
autor: wielkamucha
Po pierwsze - propsy za "truposza" na ogonie. Obok "Tophatters" z Felixem i "Rzygających Psów", to najfajniejsze malowania samolotów USN.

Po drugie - bryła modelu jest super i nie da się pomylić jej z niczym innym - z daleka widać, że to "tryumf ciągu nad aerodynamiką" :D Trochę mi przeszkadza osłona kabiny i wiatrochron (ich nieprzezroczystość), ale jest to zrozumiałe przy uwzględnieniu takiej metodologii budowania.
Przyczepiłbym się jedynie do tych odstających naklejek - zwłaszcza na kadłubie, gdzie jest ozdobny pasek dywizjonu VF-84 - nie można było położyć tego staranniej?

Podobają mi się dysze silników - są Phaktycznie Phantomowe :)
A, jeszcze jedno - jak zrobiłeś te podniesione końcówki skrzydeł? Na hinge-plate? Można prosić o zdjęcie "od d-strony", żeby zobaczyć dysze i usterzenie?

: 2021-05-18, 19:59
autor: Szygalew
Zgłaszam nieścisłość: Nie ma tej dużej bomby pod kadłubem!:)

Piękna rzecz. Naukładałeś się tych puzzli troszkę..

Też jestem ciekaw mocowania tych zagiętych części skrzydeł.

: 2021-05-26, 09:13
autor: eric trax
Jeśli można zgłaszać życzenia to poproszę A-10 Thunderbolta. A najlepiej to niech jeszcze robi brrrrrrt :D

: 2021-05-26, 11:23
autor: Skylark90
eric trax pisze:Jeśli można zgłaszać życzenia to poproszę A-10 Thunderbolta. A najlepiej to niech jeszcze robi brrrrrrt :D
Nie powiem, kto robi ten model... i robi... i robi... ;] To może druga wersja, tak dla porównania?

: 2021-05-26, 11:40
autor: wielkamucha
Skylark90 pisze:
eric trax pisze:Jeśli można zgłaszać życzenia to poproszę A-10 Thunderbolta. A najlepiej to niech jeszcze robi brrrrrrt :D
Nie powiem, kto robi ten model... i robi... i robi... ;] To może druga wersja, tak dla porównania?
O bezecnicy! "Prosiaka" się zachciewa?

Ja też przyłączę się do prośby :)

: 2021-05-26, 23:05
autor: Maks
Dziękuję za pozytywny odzew, cieszę się, że się pojawiają komentarze jeszcze jakiś czas od publikacji.

wielkamucha, dziękuję za komentarz, miło wiedzieć że podoba się osobie z taką wiedzą na temat US Navy.

Szygalew, to nie jest bomba tylko dodatkowy zbiornik paliwa. Nie wszystkie samoloty go mają, ja go odpuściłem bo chyba jego średnica wyszła mi idealnie pomiędzy 2 a 3 study, więc nie było go za bardzo jak zrobić.

Co do A-10 Thunderbolta, to następny model będę robił F-14 Tomcata, jest bardzo wymagający. Chciałbym zrobić ruchome skrzydła i chowane podwozie, więc pewnie sporo czasu to zajmie. Co będzie po nim - zobaczymy :)

Pojawiły się pytania, jak zamocowane są skrzydła, jak wygląda spód samolotu - to trzasnąłem fotkę. Jak mówiłem - nic ciekawego tu nie ma, bieda piszczy. Po prostu za mało miejsca jak na moje umiejętności, by dodać jakieś funkcje.

Obrazek
Phantom undercarriage by [Maks], on Flickr

Dlatego, żeby nie wstawiać tylko takiego brzydkiego zdjęcia zrobiłem jeszcze foto z załogą i drabinką. Kiedyś kupię jeszcze tile 6x6 i 8x16 żeby zrobić podstawkę udającą pokład lotniskowca i psu drogi nie pokażę :))


Obrazek
Phantom with crew by [Maks], on Flickr