[MOC] PKP SAx 90080 Luxtorpeda
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] PKP SAx 90080 Luxtorpeda
Przedstawiam model wagonu motorowego – słynnej Luxtorpedy.
Luxtorpedy traktowane były jako ekskluzywne pociągi pospieszne, jeździły na wielu trasach międzywojennej Polski. Do czasów obecnych nie zachował się żaden egzemplarz.
Oznaczenie SAx 90080 miał pierwszy egzemplarz jeżdżący dla PKP od roku 1933, wyprodukowany przez firmę Austro Daimler, kolejne 90081-90085 były wyprodukowane w Chrzanowie i różniły się od pierwszego paroma detalami.
Pojazd jest ogólnie znany, więc nie będę może rozpisywał się o pierwowzorze, skupmy się na modelu:
Model powstawał w bólach, wyjątkowo długo, pozwólcie, że w skrócie przedstawię historię jego powstania.
W wersji lego ten pojazd został już kiedyś zbudowany przez V1: https://brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=5094116
Gdy ten model zobaczyłem na żywo na wystawie (w PKiN w 2014r) zakochałem się w tym modelu i chciałem zbudować własny. Tylko że mój model miał mieć trochę inne założenia – przede wszystkim powinien skręcać i mieć szyby. Wymyśliłem jaką szybę dać jako czołową, po czym model utknął na dobrych kilka lat – nie udawało się sensownie zbudować zaokrąglonego dachu nad szybą – wszelkie rzeźbienie z curved slope’ów nie wyglądało tak jak powinno.
Do tematu wróciłem w zeszłym roku, gdy w ręce trafił ten klocek:
Stwierdziłem że to jest właśnie to, więc temat powrócił, co prawda nie było tego klocka w kolorze beżowym, ale pomyślałem że pewnie niedługo się pojawi.
Model kolejny raz utknął na półokrągłym grillu, tym razem nie na lata, a na kilka miesięcy. Po wielu próbach w końcu zbudowałem takie coś:
Kształt ma właściwy, niestety ze stabilnością konstrukcji wciąż było słabo. Założeniem jest, żeby model jeździł na wystawy, krążył po makiecie, więc misterne odbudowywanie tych grilli po każdym transporcie to nie jest miła perspektywa. Dodatkowym utrudnieniem jest umiejscowienie wózka bardzo blisko przedniej krawędzi pojazdu – tam jest wyjątkowo mało miejsca na jakiekolwiek wzmocnienia grilla.
W końcu wymyśliłem rozwiązanie, niestety nie do końca czyste klockowo – zastosowanie silikonowej taśmy ze studami. Użyłem takiej firmy Mayka w wersji 4-studowej, da się to przyciąć na wymiar, ładnie się zaokrągliło, a co najważniejsze jest odporne na rozlatywanie przy byle okazji.
Mając zbudowany przód reszta poszła już sprawnie.
Model kolejny raz na blisko pół roku utknął na naklejkach, no i na tym, że zaokrąglony klocek nadal nie chciał pojawić się w beżu. Zbudowałem wersje kolorystyczne dachu w szarym i białym (zdjęcia porównawcze poniżej), ale jednak beżowy to jest ten właściwy kolor.
W końcu po tylu latach męczenia Luxtorpedy trzeba było zakończyć temat –więc kolejna herezja - pomalowałem na beżowo brakujące klocki. Okleiłem przednią szybę (przy okazji stwierdzając , że po oklejeniu ta szyba nie pasuje tu tak rewelacyjnie, jak kiedyś sądziłem – dlatego została podzielona na sześć szybek, a nie na osiem jak powinna).
Napęd stanowi wózek 9v, ale wnętrze ma przystosowane do zamontowania innych napędów – jest specjalne miejsce na battery boxa i zdejmowany dach.
Skręcanie modelu uzyskałem podobnie jak kiedyś w aerodynamicznym parowozie Pm36-1, czyli wózek obraca się razem z kawałkiem poszycia. Przy tak długim modelu nie sposób zmieścić wózka, żeby obracał się wewnątrz poszycia, chyba, że model miałby jeździć tylko po bardzo szerokich łukach. Mój jeździ bez problemu po ciasnych oryginalnych łukach lego. Na zakrętach nie wygląda to dobrze, ale za to na prostej nie rzuca się specjalnie w oczy. Na filmie widać pokonywanie zakrętów i zwrotnic.
Model jest w skali ok. 1:47, ma 56 studów długości i 8 studów wysokości, przez co proporcje ma niczym naleśnik. A i tak trzymając się ściśle wymiarów powinien być o 4 study dłuższy i dwie płytki niższy.
Równocześnie powstał drugi egzemplarz (SAx 90082, czyli ten z Fabloku). Ma w tej chwili zabudowany wózek PF, dodatkowo światła. Pewnie jak kiedyś nabędę wózek + battbox Powered up, wstawię właśnie taki napęd, bo wystająca wieża IR troszkę zaburza gładką linię dachu. I myślę, że docelowo również dach dostanie beżowy – w tej chwili jest zamienny szary bądź biały).
Na koniec rodzinne zdjęcie gwiazd przedwojennego kolejnictwa:
I krótki film:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=V4DImQb6OEo[/youtube]
Galeria Flickr:
https://www.flickr.com/photos/127129188 ... 9378687558
Brickshelf:
https://brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=582825
Pewnego dnia usiądę i to wszystko zbuduję...
- syzygy
- VIP
- Posty: 524
- Rejestracja: 2020-10-30, 19:51
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Czasem mam ochotę zbudować jakiś pociąg. Tym bardziej, że dostałem na ostatnie święta set, więc mam bazę. Potem myślę, że przecież "wszystko" już było w tej kategorii ;) A potem widzę coś takiego i mi szczęka opada i myślę, że jeszcze jest wiele do odkrycia..
..ale na takim poziomie nie zbuduję, więc rachunek wychodzi na minus :P
Przepiękne to jest :) Świetnie, że jeździ przy tej długości. No i fajnie go rzuca na zakrętach ;)
..ale na takim poziomie nie zbuduję, więc rachunek wychodzi na minus :P
Przepiękne to jest :) Świetnie, że jeździ przy tej długości. No i fajnie go rzuca na zakrętach ;)
- eric trax
- Administrator
- Posty: 2466
- Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: erictrax
-
Re: PKP SAx 90080 Luxtorpeda
Czytam sobie to co piszesz i myślę jakim cudem nie użyłem tego klocka w swojej sieczkarnii...solic pisze: Do tematu wróciłem w zeszłym roku, gdy w ręce trafił ten klocek:
Obrazek
Stwierdziłem że to jest właśnie to, więc temat powrócił, co prawda nie było tego klocka w kolorze beżowym, ale pomyślałem że pewnie niedługo się pojawi.
Nagle mnie olśniło, że w tym kolorze go nie ma, a ja się zastanawiałem po co Ci była ta TANowa farba :Dsolic pisze: W końcu po tylu latach męczenia Luxtorpedy trzeba było zakończyć temat –więc kolejna herezja - pomalowałem na beżowo brakujące klocki.
Sama ciuchcia to prawdziwa torpeda. Rzecz na żywo tak brzydka, że oczy wypala. Całość wygląda dobrze kształty na pierwszy rzut oka dość proste, a jednak gdy się przyjrzeć pojawiają się komplikacje. Na torach radzi sobie bardzo sprawnie. Nie wiem tylko czy na ciasnych łukach wpasuje się w makietę.
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
-
- Posty: 807
- Rejestracja: 2015-01-11, 20:14
- Lokalizacja: Piękne Księstwo Warszawskie
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Fajniutka ta Torpeda, normalnie Lux... ;)
O mieszczenie się w łukach nie ma co się martwić - wszystkie dłuższe (tzn. odwzorowujące prawdziwe wymiary) pojazdy z Lego mają dokładnie ten sam problem. Łuki R40 "w przyrodzie" nie występują, no, chyba, że na liniach tramwajowych, ale też nie byłbym tego pewien. Lego po prostu chciało, żeby mieściło się to na typowym stole i stąd taki groteskowy wybór. Normalnie, to taki "zwykły" zakręt miałby ze 2 metry...
Rozwiązanie z wózkami jest w tym wypadku jedynym chyba logicznie się nasuwającym - nie ma co kombinować i wymyślać koła na nowo. Podoba mi się wygląd grilla, choć nie jestem zwolennikiem takich nie-legowych klocków. Może lepiej byłoby zastosować wygięte flexy i nanizane na nich bricki z dziurkowanymi studami po obu stronach?
Plusy za kolorystykę i maszynistę. To zawsze "urealnia" model, czyni go bardziej "legowym".
O mieszczenie się w łukach nie ma co się martwić - wszystkie dłuższe (tzn. odwzorowujące prawdziwe wymiary) pojazdy z Lego mają dokładnie ten sam problem. Łuki R40 "w przyrodzie" nie występują, no, chyba, że na liniach tramwajowych, ale też nie byłbym tego pewien. Lego po prostu chciało, żeby mieściło się to na typowym stole i stąd taki groteskowy wybór. Normalnie, to taki "zwykły" zakręt miałby ze 2 metry...
Rozwiązanie z wózkami jest w tym wypadku jedynym chyba logicznie się nasuwającym - nie ma co kombinować i wymyślać koła na nowo. Podoba mi się wygląd grilla, choć nie jestem zwolennikiem takich nie-legowych klocków. Może lepiej byłoby zastosować wygięte flexy i nanizane na nich bricki z dziurkowanymi studami po obu stronach?
Plusy za kolorystykę i maszynistę. To zawsze "urealnia" model, czyni go bardziej "legowym".
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
I bez podpisu wiadomo o co chodzi. Ucieszyłem się, gdy pojawiła sięna Flickr.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Dzięki za wszystkie opinie.
Eric, użyta farbka co prawda innego producenta, ale ten RAL, przypasowała całkiem nieźle.
Na makiecie kolejowej często jeżdżą wagony po 60 studów długości i większe, więc nie powinno być problemu.
wielkamucha - problem z tym grillem jest taki, że przez to że jest wygięty to nawet klocek grubości płytki pod tilesami "grillowymi" powodował zbyt szerokie odstępy między kolejnymi "warstwami" grilli. Jako podstawa na której przyczepione są grille musi być coś cienkiego, dlatego w pierwotnej wersji były tam zawiasy.
Maszynista to w rzeczywistości głowa + czapka - więcej się nie zmieściło przez ten obrotowy wózek.
Z podkładem muzycznym na YT bywa różnie - w którymś starym filmie użyłem piosenki i potem film był niedostępny w niektórych krajach, w innych YT wrzucał dziwne reklamy.
Eric, użyta farbka co prawda innego producenta, ale ten RAL, przypasowała całkiem nieźle.
Na makiecie kolejowej często jeżdżą wagony po 60 studów długości i większe, więc nie powinno być problemu.
wielkamucha - problem z tym grillem jest taki, że przez to że jest wygięty to nawet klocek grubości płytki pod tilesami "grillowymi" powodował zbyt szerokie odstępy między kolejnymi "warstwami" grilli. Jako podstawa na której przyczepione są grille musi być coś cienkiego, dlatego w pierwotnej wersji były tam zawiasy.
Maszynista to w rzeczywistości głowa + czapka - więcej się nie zmieściło przez ten obrotowy wózek.
Z podkładem muzycznym na YT bywa różnie - w którymś starym filmie użyłem piosenki i potem film był niedostępny w niektórych krajach, w innych YT wrzucał dziwne reklamy.
Pewnego dnia usiądę i to wszystko zbuduję...
-
- VIP
- Posty: 1622
- Rejestracja: 2012-10-04, 11:05
- Lokalizacja: Tczew
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Piękny model! Super, że skręca. Tego faktycznie brakowało w wersji V1@.
W Twojej wersji natomiast brakuje mi paru rzeczy (co jednak nie wpływa na to, że i tak jest piękna) - spośród nich najbardziej tych super-charakterystycznych skośnych słupków okien. Dlaczego nie przykleiłeś ich chociażby? Byłoby jeszcze fajniej.. :)
W Twojej wersji natomiast brakuje mi paru rzeczy (co jednak nie wpływa na to, że i tak jest piękna) - spośród nich najbardziej tych super-charakterystycznych skośnych słupków okien. Dlaczego nie przykleiłeś ich chociażby? Byłoby jeszcze fajniej.. :)
A bransoletki DOTS próbowałeś? Tylko, że cięcie by bardziej bolało..solic pisze:Użyłem takiej firmy Mayka
Akurat.. :)syzygy pisze:..ale na takim poziomie nie zbuduję
Ostatnio zmieniony 2021-06-12, 13:39 przez Szygalew, łącznie zmieniany 1 raz.
Skośny słupek w oknie miał być właśnie z naklejki, trochę wstyd, bo.... zapomniałem o nim robiąc resztę naklejek.
Uzupełnię przy najbliższej okazji.
O bransoletkach DOTs myślałem, szczególnie że jest czarna. Nawet miałem pomysł, żeby końce zawinąć w rulonik, ale jednak to za duże by było. A obciąć klocka... to już wolałem obciąć nie-LEGO.
Uzupełnię przy najbliższej okazji.
O bransoletkach DOTs myślałem, szczególnie że jest czarna. Nawet miałem pomysł, żeby końce zawinąć w rulonik, ale jednak to za duże by było. A obciąć klocka... to już wolałem obciąć nie-LEGO.
Pewnego dnia usiądę i to wszystko zbuduję...
- eric trax
- Administrator
- Posty: 2466
- Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: erictrax
-
Miałem proponować żeby puścić ją wzdłuż po podłodze ale jak się przyjrzałem, to widzę jak wysoko jest wózek. Czy ten maszynista ma amputowane nogi? :O :O :Osolic pisze:Nawet miałem pomysł, żeby końce zawinąć w rulonik, ale jednak to za duże by było. A obciąć klocka... to już wolałem obciąć nie-LEGO.
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
Re: PKP SAx 90080 Luxtorpeda
Fantastyczna praca. Chętnie zobaczył bym jak to wygląda na żywo i jak prezentuje się jadąc przez miasteczko.
Co do malowania to myślę, że nie jest to jakaś wielka herezja skoro samo LEGO przyznaje się, że robi to w swoich modelach. Malowanie klocków przez LEGOsolic pisze:W końcu po tylu latach męczenia Luxtorpedy trzeba było zakończyć temat –więc kolejna herezja - pomalowałem na beżowo brakujące klocki.
Mała aktualizacja:
Zmieniłem oklejenie przedniej szyby - dodałem pasek u góry, paski pionowe dałem trochę cieńsze – chyba faktycznie jest lepiej.
Przy okazji dokleiłem zapomniany wcześniej boczny skośny słupek, bo to jednak bardzo charakterystyczny element.
Dopracowałem drugi egzemplarz, dostał naklejki z numerem SAx 90082, dach zrobiłem kompromisowy – pas okien beżowy, a góra szara.
W ten sposób zbudowany model ten stał ponad tydzień na biurku, żeby się do niego przekonać lub żeby stwierdzić że to jednak nie to. Z czasem jednak coraz bardziej nabrałem do tej kolorystyki przekonania - nie jest taki "zimny" jak cała góra szara i taki "mdły" jak cała góra beżowa.
W takim malowaniu stoi model Luxtorpedy w warszawskim Muzeum Kolejnictwa – nie wiem na ile odzwierciedla prawdziwe malowanie - teoretycznie takie dwukolorowe malowanie mogło istnieć, tylko jest niewidoczne na czarno-białych zdjęciach oryginału. Skoro taki model powstał to pewnie autor na czymś się opierał:
SAx 90082 dostał napęd oraz światła Powered Up:
Obie wersje kolorystyczne:
Zmieniłem oklejenie przedniej szyby - dodałem pasek u góry, paski pionowe dałem trochę cieńsze – chyba faktycznie jest lepiej.
Przy okazji dokleiłem zapomniany wcześniej boczny skośny słupek, bo to jednak bardzo charakterystyczny element.
Dopracowałem drugi egzemplarz, dostał naklejki z numerem SAx 90082, dach zrobiłem kompromisowy – pas okien beżowy, a góra szara.
W ten sposób zbudowany model ten stał ponad tydzień na biurku, żeby się do niego przekonać lub żeby stwierdzić że to jednak nie to. Z czasem jednak coraz bardziej nabrałem do tej kolorystyki przekonania - nie jest taki "zimny" jak cała góra szara i taki "mdły" jak cała góra beżowa.
W takim malowaniu stoi model Luxtorpedy w warszawskim Muzeum Kolejnictwa – nie wiem na ile odzwierciedla prawdziwe malowanie - teoretycznie takie dwukolorowe malowanie mogło istnieć, tylko jest niewidoczne na czarno-białych zdjęciach oryginału. Skoro taki model powstał to pewnie autor na czymś się opierał:
SAx 90082 dostał napęd oraz światła Powered Up:
Obie wersje kolorystyczne:
Pewnego dnia usiądę i to wszystko zbuduję...
-
- Posty: 807
- Rejestracja: 2015-01-11, 20:14
- Lokalizacja: Piękne Księstwo Warszawskie
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-