Forum LUGPOL

Krótko: nie jest dobrze. Wyczekiwana kontynuacja klasycznego już T1 (9 lat w produkcji!) przybyła i ojej... LEGO poszło w kierunku "więcej wszystkiego" czyli zestaw jest z 10% większy od T1, waży prawie drugie tyle, ma znacznie więcej części i odpowiednio więcej kosztuje, ale nijak nie mogę się przekonać do efektu końcowego.

Przeciw:
- wygląd przodu to jakiś ponury żart. Zamiast wpuszczonych w obrys karoserii reflektorów skierowanych do przodu mamy jakieś rozjechane na boki wytrzeszcze. T2 nie przypomina to w ogóle, sytuacji nie ratują kierunkowskazy które z jakiegoś powodu LEGO uparło się mieć na dole, mimo że w 95% T2 które dziś można zobaczyć są one na górze. Przy poziomie komplikacji tego zestawu i liczbie nowych części jakie w niego poszły trudno pojąć czemu nie wprowadzono np. kafla z wycięciem który pozwoliłby ustawić te światła jak należy.
- cała sylwetka w ogóle nijak nie przypomina T2. T2, jak można zobaczyć na zdjęciach porównawczych, to lekko zbudowane, okrągłe jajko, wersja LEGO to grubo ciosany kanciasty ziemniak, i ja wiem że klocki mają swoje ograniczenia, ale kto w ogóle puścił takiego bubla że np. na bokach mamy serki wystające na milimetr spod zaokrąglonych skosów i psujące całą powierzchnię?
- duża liczba detali i funkcji nie ratuje sytuacji, bo np. podnoszony dach działa owszem, super, ale już przesuwane drzwi mają luzy i ciężko je spasować żeby weszły w karoserię. Problemem jest tu brak synchronizacji między pionowymi zawiasami po prawej i lewej krawędzi drzwi, nie ma więc niczego co by je trzymało równolegle do nadwozia.
- ilość SNOTu w konstrukcji vana jest tak przesadzona że rozsypuje się on w trakcie budowy, mi wielokrotnie odpadł przód i żeby np. zamontować szybę przednią to trzeba go na dobrą sprawę podpierać nogą i się modlić
- kolor z bani, pięćdziesiąty żart o kolejnym odcieniu niebieskiego naprawdę przestał być już zabawny, w dodatku nalepki które do tego koloru miały pasować nie pasują w ogóle

Plusy:
- kilka fajnych nowych części, zwłaszcza oponki które powinni docenić budowniczowie ciężarówek oraz nowa szyba przednia
- fajne akcesoria, bardzo mi się podobają składane leżaki które można elegancko zmagazynować na dachu
- pomysłowy skręt z działającą kierownicą ale też kołem zapasowym z przodu robiącym za dodatkową kierownicę
- wysuwana sekcja dachu pozwala na łatwy dostęp do wnętrza
- zaawansowane techniki konstrukcyjne, np. podwójne zawiasy w drzwiach i pokrywie silnika dzięki którym wchodzą one idealnie w nadwozie
- opcjonalne nalepki do customizacji, chociaż jestem zawiedziony że można napisać LOVE i PEACE a nie można FREE CANDY ;)

Mam podejrzenie że to że LEGO tak skutecznie nie ujawiło tego zestawu przed premierą wynika nie z jakiejś super polityki antyprzeciekowej tylko z faktu jaki on jest brzydki i niepodobny do oryginału, niestety.

Ten przód rzeczywiście jest kiepski..

Trochę chyba priorytety zawiodły, bo jak model nie wygląda dobrze na pierwszy rzut oka, to nieważne ile ma bajerów i funkcji (w tej serii, to nie technic) oraz jak ładnie wygląda w środku. Podobnie jak Aston - może i ma jakieś "innowacyjne" funkcje, ale co z tego, skoro jest obrzydliwy? :P

Na pierwszy rzut oka wydawał się być świetny, ale jak tak teraz na niego patrzeć, to faktycznie ten przód psuje cały efekt.

Kto wymyślił te kierunkowskazy na dole?!

W sumie to najgorsze w całej tej serii Creator to jest to, że te auta zupełnie nie trzymają skali... Póki czas kupuje Porsche, na T2 przyjdzie czas...

Sariel pisze:... na bokach mamy serki wystające na milimetr spod zaokrąglonych skosów i psujące całą powierzchnię?...

Może to miało być coś w rodzaju nadproża? ;) Może faktycznie odbiega trochę od oryginału T2, jak np. złe umiejscowienie kierunkowskazów, ale mi się podoba parę rzeczy, szczególnie wnętrze na "pace". Widać, że zadbano o parę szczegółów, m.in. rozkładany stoliczek, lodóweczka, szafka na butlę gazową, rozkładany dach z namiotem, a krzesełka to chyba najlepsze z tego wszystkiego. Ale sądząc po Twojej recenzji jesteś bardzo rozczarowany tym zestawem :)

Uwierz mi, przejrzałem setki zdjęć prawdziwych T2 pracując nad tą recką, ani jeden nie miał żadnych naproży. Podobnie zresztą jak nie miał żadnych kłów na przednim i tylnym zderzaku, no ale ktoś w LEGO wiedział lepiej. Pytanie tylko po kij płacić za licencję skoro mało to przypomina licencjonowany pojazd?

W sumie racja Sariel. Jakby na pudełku napisali tylko "Camper Van" to nikt by nawet nie pomyślał, że to model VW T2...

Zapomniałem podziękować Firanowi za pomoc przy recenzji :)

Jak zawsze dzięki za świetną robotę.

Którą pewnie w końcu stracisz, jak dalej będziesz tak szczerze recenzował :D .

Przednia szyba w tych kamperach jest w zasadzie nie do zrobienia z klocków - chyba, że się wyprodukuje element nadający się wyłącznie do tego jednego modelu. Teoretycznie właśnie z taką sytuacją mamy tu do czynienia, bo to całkiem nowa szyba, ale w praktyce... Myślę, że zobaczymy ją w niejednym zestawie i to jest główny powód, dla którego nie jest idealna do T2. Prosty rachunek ekonomiczny.

https://www.wikiwand.com/en/Volkswagen_Type_2#/T2

Te kierunkowskazy to wersja przedliftowa.

główny powód, dla którego nie jest idealna do T2. Prosty rachunek ekonomiczny.

To chyba dobrze, że jest uniwersalna?

Zgroza te naklejki jak w starym COBI.

Dlaczego zbudowali UAZa Buchankę i nazwali to Volsvagen T2? :O

Sariel pisze: Plusy:
- kilka fajnych nowych części, zwłaszcza oponki które powinni docenić budowniczowie ciężarówek oraz nowa szyba przednia

Już miałem pisać, że o szyba z ECTO ale widzę, że ma inny wymiar. Czyli defacto mogli zrobić po prostu coś co będzie odpowiadać wyglądem prawdziwej. Koła są super.

Dobrze "szczeliłem" :p

Sariel pisze: Mam podejrzenie że to że LEGO tak skutecznie nie ujawiło tego zestawu przed premierą wynika nie z jakiejś super polityki antyprzeciekowej tylko z faktu jaki on jest brzydki i niepodobny do oryginału, niestety.

Gdyby tak można to było jakoś zmienić... na przykład produkując dobrze odwzorowany model :D

Ja się cały czas zastanawiam kto w Lego to przyklepał. Najgorszy Creator ever. Patrząc na ten przód widzę różne samochody, ale na pewno nie ten, który miał być pierwowzorem, nawet jeśli reszta jest całkiem fajna, to pierwszy efekt wszystko psuje

dmac pisze:Jak zawsze dzięki za świetną robotę.

Którą pewnie w końcu stracisz, jak dalej będziesz tak szczerze recenzował :D

Na szczęście mnóstwo innych recenzentów mówi że jest super i tak trzymać ;)

Mnie trochę kupują akcesoria i ten mega duży otwierany dach. Przód może będzie się dało delikatnie poprawić, żeby zabrać mu ten look mopsa :D Zresztą pewnie Firas Abu Jaber, albo inny mocer przerobi tę sporą kupkę klocków na coś pięknego. Pewnie nawet nie jeden raz, bo jest tu masa elementów do wykorzystania.

A jeśli chodzi o pomoc, to cała przyjemność po mojej stronie. W razie czego służę zasobami przy kolejnych :)

A mnie cały czas zastanawia czym się kierowali wybierając T2 na model. T1 wiadomo, kultowe, pierwsze itd. ale kolejny cóż... nawet w rzeczywistości bardzo podobne sobie (o dziwo w klockach nie :D), znacznie ciekawszym posunięciem byłby wybór T3 - w końcu lata '80, nowy styl/linie w motoryzacji, te ostre kształty, idealne do pokazania w klockach, tymczasem dostaliśmy to... - jedyny plus w powiększonej bazie kolorów.

Poszedłbym dalej, T4 jest, a może dopiero niedługo będzie, kultowym samochodem. Gdzieś widziałem taki tekst: "Jak założyć firmę budowlaną? Kup VW T4 i możesz wystawiać ogłoszenie".