42126 Ford F-150 Raptor
Moderator: Mod Team
- Sariel
- VIP
- Posty: 5412
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
42126 Ford F-150 Raptor
Technic w tym roku to prawdziwy rollercoaster. Z jednej strony niespodziewane perełki jak 42128 czyli chyba deal roku, z drugiej nie dające się obronić wtopy typu Zetros. Z trzeciej natomiast jest Raptor - zestaw niewątpliwie posiadający wady, ale który mnie osobiście przekonał do siebie całkowicie. Kontrowersją jest oczywiście jego cena wynosząca 100 dolarów (+ podatek) w Stanach ale aż 140 ojro w Europie i ciężko tę różnicę wytłumaczyć. Jeśli jednak spojrzymy na analogiczne pod względem liczby części, funkcji i ceny zestawy jakimi IMHO są Porsche 42096 i Ferrari 42125, to wychodzi że europejska cena Raptora jest w normie, to amerykańska jest nietypowo niska. Miejmy nadzieję że przełoży się to na szybką obniżkę cen w Europie.
A wracając do samego zestawu - miałem wątpliwości ale efekt końcowy po prostu do mnie trafia. Jest to IMHO najbardziej realistyczny, szczegółowy i dopracowany Technicowy pickup w historii, wygląda na żywo naprawdę lepiej niż na zdjęciach i ma ogromny potencjał do przeróbek oraz zawieszkę którą można się bawić bez końca.
Za:
- zaskakująco duży rozmiar i dopracowany wygląd. Raptor jest tylko o 1 cm krótszy od Land Rovera 42110 mając blisko o połowę mniej części, a poprzedni duży Technicowy pickup czyli 42029 wygląda przy nim jak wypadek drogowy.
- znakomite zawieszenie z bardzo praktyczną konstrukcją tylnej osi pływającej, aż się proszącą o skopiowanie do MOCy; skok i twardość zawieszki są dobrane do wagi modelu naprawdę świetnie
- o dziwo bardzo skuteczny skręt, ale to zapewne na osłodę braku 4x4
- przyjemny, nieprzekombinowany proces budowy. Przypomniały mi się zestawy sprzed kilku lat gdzie człowiek wiedział co buduje a nie stawał na głowie żeby używać klocków inaczej niż je zaprojektowano. Ani nie jest za prosto, ani nie jest za bardzo od czapy.
- nie sprawia wrażenia takiej wydmuszki jak np. Ferrari 42125 chociaż ma zasadniczo te same funkcje. Wydaje mi się że wynika to z lepszego zagospodarowania wnętrza, tu po prostu nie ma tyle pustego miejsca w środku, plus zawieszka faktycznie coś robi a nie tylko jest bo musi. W dodatku Raptor jest naprawdę pancerny i nie zgina się na pół :)
- nowe panele do nadkoli i masa pomarańczowych klocków, w tym kilka unikalnych dla tego zestawu
- bardzo fajne i obszerne wprowadzenie w instrukcji
- ogromny potencjał do przeróbek, szkoda tylko że doprowadzenie napędu na przód nie jest proste
- IMHO najładniejszy, najbardziej realistyczny i szczegółowy Technicowy pickup w historii
- nawet europejska cena wypada całkiem przeciętnie, zestaw wbrew pozorom nie jest drogi i spodziewałbym się że trochę jeszcze stanieje
Przeciw:
- nawet uwzględniając amerykańskie podatki (niewliczone w cenę sklepową) zestaw jest o circa 1/3 droższy w Europie niż w Stanach, nie wiadomo czemu
- napęd tylko na tył w Raptorze, którego cechą charakterystyczną w odróżnieniu od zwykłego F-150 jest 4x4... brawo LEGO!
- kierownica nie kieruje, skrzyni biegów nie ma, brak jakichkolwiek akcesoriów na nadwoziu - trochę bieda
- nie widać tego od razu ale w kilku miejscach przyoszczędzono, pomijam już napęd na tył ale silnik nie ma nawet jednego klocka ponad absolutne minimum a części zapasowych jest tyle że koń by się uśmiał
- podobieństwo do Raptora nie jest jakieś powalające, szczególnie jak odejmiemy naklejki; rażą np. kanciaste, płaskie boki
- choć ogólna liczba naklejek nie jest duża to niektóre rejony modelu polegają na nich trochę za mocno, zwłaszcza przód; tym niemniej naklejki wyglądają dobrze i próba zastąpienia ich klockami niekoniecznie wypadłaby dobrze a na pewno odbyłaby się kosztem czegoś
- brak modelu B
- Skylark90
- Posty: 567
- Rejestracja: 2021-01-26, 17:25
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Dzięki za reckę! Zaskoczyłeś mnie w sumie tym, że tak Ci się spodobał ten set. Jak dla mnie wady przeważają nad zaletami i skompensować je może tylko cena, tudzież główną wadą jest relacja ceny do ilości części, ilości naklejek i braków w stylu szczegółowego silnika czy innych "cut corners". Jak dla mnie ten zestaw jest po prostu niepełny, świetna baza do modyfikacji, ale w takiej sytuacji powinien kosztować 70, max 100 euro, a nie 140, skoro muszę w niego włożyć jeszcze sporo części (=hajsu), żeby był kompletny... Na szczęście mam w rodzinie pilota cywilnego regularnie latającego do USA, więc chyba go poproszę o przywiezienie tamtejszej wersji i w tamtejszej cenie... W USA nie ma VAT, co najwyżej sales tax, czyli podatek od sprzedaży, ale jak to się ma do naszych 23%, gdzie najwyższy jest chyba w Nowym Yorku i wynosi... 10%.
Z mojej perspektywy w tym roku bardzo na plus 42128 (jeszcze nie mam, ale to moja ulubiona linia Technic ostatnio i recki to potwierdzają, że jest super), 42120 (niesamowicie pozytywnie mnie zaskoczył), 42121 (będę miał w poniedziałek to napiszę coś więcej, ale też recenzje bardzo pozytywne) i 42116 (mały, ale bardzo udany i te czarne bushe <3).
Rozczarowałem się 42120 (troszeczkę, szczególnie przednią osią bez amortyzacji - serio?!), 42117 (bardzo, jak dla mnie beznadziejnie słaby set, zarówno A jak i B model).
Z must-have to jeszcze buggy 42124 chcę ogarnąć i McLaren Senna 42123. Oczywiście 42128 i 42126 też, ale to już wspominałem. Zastanawiam się nad Zetrosem, jest dla mnie taki... ni w te, ni we wte. Ale może jak cena spadnie jeszcze trochę to też zgarnę.
Z mojej perspektywy w tym roku bardzo na plus 42128 (jeszcze nie mam, ale to moja ulubiona linia Technic ostatnio i recki to potwierdzają, że jest super), 42120 (niesamowicie pozytywnie mnie zaskoczył), 42121 (będę miał w poniedziałek to napiszę coś więcej, ale też recenzje bardzo pozytywne) i 42116 (mały, ale bardzo udany i te czarne bushe <3).
Rozczarowałem się 42120 (troszeczkę, szczególnie przednią osią bez amortyzacji - serio?!), 42117 (bardzo, jak dla mnie beznadziejnie słaby set, zarówno A jak i B model).
Z must-have to jeszcze buggy 42124 chcę ogarnąć i McLaren Senna 42123. Oczywiście 42128 i 42126 też, ale to już wspominałem. Zastanawiam się nad Zetrosem, jest dla mnie taki... ni w te, ni we wte. Ale może jak cena spadnie jeszcze trochę to też zgarnę.
-
- Posty: 772
- Rejestracja: 2015-01-11, 20:14
- Lokalizacja: Piękne Księstwo Warszawskie
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
- eric trax
- Administrator
- Posty: 2386
- Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: erictrax
-
Re: 42126 Ford F-150 Raptor
Zgadzam się w pełni z Twoją recenzją. Model bardzo mi się podoba a jednak...
Mam dylemat. Nie wiem co jest więszym fakapem. Przód w T2 czy brak 4WD w Raptorze.Sariel pisze:- napęd tylko na tył w Raptorze, którego cechą charakterystyczną w odróżnieniu od zwykłego F-150 jest 4x4... brawo LEGO!
- kierownica nie kieruje, skrzyni biegów nie ma, brak jakichkolwiek akcesoriów na nadwoziu - trochę bieda
Na warsztacie:
- JCB Fastrac 3185 - 50%
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- JCB Fastrac 3185 - 50%
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- Skylark90
- Posty: 567
- Rejestracja: 2021-01-26, 17:25
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Jak teraz zwróciłeś na to uwagę to też zacząłem się zastanawiać... można zrobić ankietę. Dodałbym jeszcze cenę Zetrosa i Raptora poza USA, ilość naklejek w Ferrari 42125 i naklejki zamiast świateł i grilla w Raptorze... Kurczę, jakby nie spojrzeć, Raptor zbiera najwięcej "nominacji", więc chyba jednak brak 4WD w Raptorze jest większym fak-upem niż przód w T2. Niemniej brak 4WD łatwiej chyba naprawić, niż przód w T2.eric trax pisze:Mam dylemat. Nie wiem co jest więszym fakapem. Przód w T2 czy brak 4WD w Raptorze.
Ostatnio zmieniony 2021-08-24, 19:33 przez Skylark90, łącznie zmieniany 1 raz.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3900
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Dzięki Paweł jak zawsze za profesjonalną recenzję. Ależ biedny ten zestaw. Poza dawcą pomarańczowych części, nie ma w tym zestawie nic szczególnego. Brak zawieszenia 4x4, brak skrzyni, naklejki zastępujące światła no masakra. Jestem bardzo rozczarowany tym zestawem
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3900
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-