Forum LUGPOL

Witam.

Nadszedł czas na zaprezentowanie kolejnej pracy z cyklu 'Ile Technica można wcisnąć w skalę minifig' ;)

Zainspirowany ciężarówką dmaca (i zmotywowany jego wypowiedzią na Klockach ) postanowiłem pójść krok dalej i zrobić coś co będzie bardziej pasować do moich sześciostudowych pojazdów :)

Wynikiem tego jest:
Mini Power Function Truck:


Może na początek trochę danych:
Ciężarówka razem z naczepą ma 55 studów długości.
Jest szeroka na 6 studów (nie licząc lusterek i uchwytów na naczepie)
Waży ok. 1,1 kg (ciężarówka +/- 450g, naczepa ok. 650g)
Jest napędzana przez silnik PF XL, umieszczony w naczepie (redukcja 3:1).
Przednia oś jest sterowana za pomocą PF Medium, umieszczonego w kabinie (redukcja 27:1).
Całość oczywiście w pełni zdalnie sterowana.
(to brzmi jak charakterystyka trialówki ;) )

Po szczegóły zapraszam dalej :)

Na pierwszy rzut oka nic nie wskazuje na to że z tym zestawem jest 'coś nie tego'



Ale po przyjrzeniu się...
Sworzeń wystający z naczepy jest za długi.
Miedzy kołami naczepy widać co jest za nią.
No i te skrętne koła...
A zrobione to jest tak:
Oś wystająca z naczepy jest osią napędową:

Sam napęd został rozwiązany podobnie jak u dmaca:


Napęd jest przenoszony przez przekładnie kątowe na tylną oś ciężarówki

A działa tak:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=UyEvGlcP7cI[/youtube]
Prześwit między kołami naczepy spowodowany jest umieszczeniem battery boxa 'do góry nogami'

Pozwoliło to na wykończenie góry naczepy tiles'ami ( i ułatwiło prowadzenie przewodu od odbiornika wewnątrz naczepy) :)
A właśnie:
Odbiornik jest zamaskowany i odgrywa rolę agregatu od chłodni :)


Teraz sterowanie przednimi kołami:

Redukcja 27:1 pozwala na w miarę komfortowe sterowanie przednia osią za pomocą pilota.
Tak wygląda wewnątrz:

A tak działa:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=VGMfGPwRjYQ[/youtube]
I właśnie przez zastosowanie redukcji w kabinie nie ma miejsca na minifiga. Mówi się trudno ;)

Sam sposób połączenia ciężarówki z naczepą pozwala na ich rozłączenie w kilku ruchach:
1. Zabieramy kilka plates'ów:

2. Wyciągamy przewód:

3. I rozłączamy wtyczkę:

I ciężarówka odłączona :)


A tak maleństwo jeździ :)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=n6i7GBeGNh0[/youtube]
GALERIA

Jestem ciekaw co myślicie o mojej konstrukcji, więc komentarze mile widziane ;)

I na koniec, cytując dmaca:

Kto da więcej? ;)

No ładniusi :) Aż dziw bierze, że udaje Ci się łączyć pełną funkcjonalność z tak niewielkimi gabarytami modeli. Jak nic przecierasz nowy szlak. Oby tak dalej! :)

A w ramach przymarudy: czy skręt kół nie jest zbyt szybki? No i przydałoby się tam wstawić jakieś sprzęgło, żeby klocków nie połamać.

ps. A gdzie film z jazdy?

Milusia :))
Chciałbym zobaczyć jak to śmiga. Tylko... taka trochę mała ;)

P.S. Pierwszy raz na oczy widzę silnik w naczepie.

Żbik pisze:czy skręt kół nie jest zbyt szybki?

Odrobinę.
Ale nie przeszkadza to tak jak brak sprzęgła, bo przy braku wyczucia przy skręcaniu rack po prostu skacze po zębatce :/

Reszta filmików ( z jazdy i prezentacja napędu z bliska) RACZEJ jutro (dziś już nie mam sił by to na YouTube'a wrzucać...)

intech pisze:P.S. Pierwszy raz na oczy widzę silnik w naczepie.

Wspomniana przeze mnie na samym początku ciężarówka dmaca miała takie rozwiązanie :)

M_longer pisze:Wspomniana przeze mnie na samym początku ciężarówka dmaca miała takie rozwiązanie :)

Wybacz, ale ciężarówki dmaca też nie widziałem :((

Silnik do napędzania w naczepie jest genialnym pomysłem. Dzięki temu zaoszczędziłeś dużo miejsca w ciągniku. Ciężarówka bardzo mi się podoba, zwłaszcza jej funkcjonalność.
Szkoda że najpierw nie wrzuciłeś filmiku z jazdy, a jutro resztę. Bo tak będzie mnie przez całą noc zżerała ciekawość. ;)

Podobna do Phoenixa.

http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=298958

Genialne! Co prawda ladniej by wygladalo gdybys oske zaczepu naczepy ukryl wewnatrz jakiegos ladniejszego siodla ale rozumiem, ze na to brak juz miejsca. W kazdym razie masz "+" za pomysl.

super rozwiazanie z silnikiem w naczepie.
dosc skomplikowany skret przednich kol (na 6 studach to zmiescic to juz wyczyn)
brak sprzegla nie do przeskoczenia. ja po zakupie pf z miejsca ruszylem na allegro kupic ze 2 biale zebatki.

chyba sam sie skusze na taki model. choc zadnych cudow pewnie w nim juz nie bedzie ;)

Grand pisze:Podobna do Phoenixa.

W którym miejscu dostrzegasz podobieństwo? ;)

Cieszę się że się podoba :)

intech, linki są w drugim zdaniu... :)

Świetny pomysł (nie widziałem ciężarówki dmaca). Bardzo mi się podoba upchnięcie tego do takich rozmiarów i nie zatracenie cech użytkowych.

Ciężarówka nie jest za długa względem naczepy? Tak mi się wydaje ale się nie znam więc może nie. Trochę też pysk jej leży względem kupra ale za to wygląda jak sportowy Seat Leon Cupra :-)

Ogólnie super, tylko pamiętam jak mówiłeś że szkoda Ci każdej zębatki... Wstaw więc sprzęgło do mechanizmu skrętu zamiast którejś 24, jest miejsce ;-)

Ale poza tym bomba.

M_longer pisze: W którym miejscu dostrzegasz podobieństwo? ;)

Ogólnie jako idea. :)

Moje zdanie już znasz. Jest po prostu świetna. Może dałbym tylko tej cięzarówce kabinę ze Scanii Longline, ona była rewelacyjna, ta jest 'tylko' dobra :-) Jak zwykle wszystko świetnie upchnąłeś, masz talent.

Świetny model - zarówno konstrukcyjnie jak i technicznie. Zgadzam się, że w mechaniźmie skrętu dobrze byłoby użyć sprzęgła albo po prostu zwiększyć redukcję - ta nagle wyskakująca spod błotnika belka na filmie nieco psuje efekt. Bardzo chciałbym zobaczyć jak to-to jeździ.

genialne! kto by pomyslal ze mozna upchac tak duzo w tak malym:P