Strona 1 z 2

[MOC] 1399: W imię...

: 2008-02-23, 04:39
autor: V1
Dobry wieczór!

Chciałbym przedstawić historyjkę, którą ostatnio wykombinowałem.
Ponieważ w zamierzeniu miało się obyć bez opisu, więc nie zamierzam go dokładać.
Jestem ciekaw, czy widać dokładnie o co chodzi na poszczególnych scenkach, i czy widać ciągłość?
Wystawiłem do konkursu 'vignette story telling' na CC.

1. Obrazek 2. Obrazek 3. Obrazek 4. Obrazek

Całość:
Obrazek

[GALERIA]

(tekst w ostatniej scence jest po angielsku, bo w takim języku śpiewa na ten temat King Diamond.)

: 2008-02-23, 10:21
autor: mienso123
Scenka bardzo mi sie podoba, czy ma ona jakiś związek z Joanną D'arc? Jeżeli tak, to tłumaczyłoby to napis na dole 4 obrazka.

: 2008-02-23, 10:30
autor: endrju
Świetna scenka! Po pierwsze - pewne rozwiązania konstrukcyjne (roślinność!) od razu pozwalają rozpoznać, czyja to praca - truizmem byłoby stwierdzenie, że masz rozpoznawalny styl :) Po drugie - świetne patenty w scenie egzekucji (krzyż, podkładanie ognia pod stos). Po trzecie wreszcie - pomysłowe wykorzystanie oświetlenia w trzeciej scence. No i last but not least - z dotychczas pokazanych prac, ta chyba najlepiej radzi sobie jako nie tylko zbiór scen, ale pewna narracja. Jedynym problemem mogą tu być zmiany nakrycia głowy czarownicy - ciągłość między sceną pierwszą i drugą nie jest tak oczywista, jak między kolejnymi.
A i tak najlepszym, choć może przesadnie szczerym komentarzem będzie chyba myśl, która nasunęła mi się zaraz po obejrzeniu zdjęć - "No to szanse na MOC miesiąca diabli wzięli" ;-)

: 2008-02-23, 10:38
autor: kosci
Baaardzo fajne !
Historyjka niezle przemyslana i trzymajaca sie przyslowiowej 'kupy' (ale dopiero ostatni slajd spowodowal ze walnelem sie w glowe i zalapalem cala historie:P ). Na 3cim slajdzie az pachnie zdrada i kosciolem.
Natomiast skojarzenie na 2 slajdzie mialem raczej z pewna inna czynnoscia :P (motylki, kwiatki i takie xD)
Samo wykonanie no coz.. masz kolejna nagrode w kieszeni :P Drzewka przepiekne:)

: 2008-02-23, 10:58
autor: crises
Bardzo ładne drzewa z trawkami "na sztorc", ładne kwiatki z antenek, fajny pomysł na różnorodne podstawki, świetny krzyż i stos, ale... Ja nie rozumiem tej historyjki. Pewnie prosty człowiek jestem. Na pierwszym ktoś w kapturze zbiera ziółka i kwiatki, potem jakaś laska z garnkiem i podglądacz w krzakach, potem jakiś handelek i na koniec spalenie na stosie. Z punktu widzenia niezorientowanego w kontekście widza, to historyjka jest niejasna. Gdyby ktoś mi chciał tłumaczyć to na proszę PW, żeby nie psuć posta zdradzaniem fabuły.

: 2008-02-23, 11:05
autor: Hippotam
Mam te same odczucia co crises. Pojedyńcze scenki bardzo ładne, perfekcyjne wykonanie, ale gdyby nie wcześniejsze wypowiedzi, zupełnie nie wiedziałbym o co tu chodzi. W każdej scence występują jakieś inne osoby...

: 2008-02-23, 14:23
autor: Frax
Dobrze wiedzieć że nie jestem sam :)
Wykonanie świetne.

: 2008-02-23, 15:16
autor: KUKUS
Bardzo ciekawie zrobiona roślinność, odpowiednio dobrane kolory. Chociaż nie jestem zwolennikiem tortur to jednak uważam, że pal z przywiązaną kobietą wyszedł bardzo dobrze. Bardzo fajny pomysł z krzyżem.

: 2008-02-23, 22:58
autor: martinbb
W imię Boga... dałbyś rade wykonać coś na bardziej przyziemnym poziomie ;) ?
Pikne! :)

: 2008-02-24, 00:43
autor: ImpreSariO
Bardzo dziwna praca. Mam co do niej mieszane odczucia. Wykonanie jest na bardzo wysokim poziomie. Historia jednak którą tu przedstawiłeś po pierwsze nie jest do końca czytelna i tak jak część przedmówców nie wiedziałbym o co w niej chodzi gdyby nie wyjaśnienia a po drugie to już teraz mniej więcej rozumie ale do mnie to nie przemawia.

: 2008-02-24, 02:47
autor: szww
wedlug mnie wszystko jest bardzo czytelne i nie wymaga zadnych dopowiedzen.

Co zas samej konstrukcji, chyba wszystko juz powiedziano/napisano :) dodam tylko, ze bardzo podobaja mi sie takie szczególiki jak zmija z 2. scenki, czy kufer zlota na 3. :)

: 2008-02-24, 09:36
autor: Iskra
Mnie też urzekają szczegóły takie szczegóły :) Zauważył ktoś patent na klęczącą kobietę w drugiej scence? :> Ale całość bez opisu pozostaje mimo wszystko nie do końca czytelna- zwłaszcza scenka nr 3 wzbudza wątpliwości. Wlaściwie - nie do konca rozumiem ideę tego konkursu - tu niby jest następstwo zdarzeń ale całość jest niejednolita, w pracy crisesa odwrotnie i nie jestem w stanie stwierdzić która droga jest dobra. ;)

: 2008-02-24, 10:06
autor: bartemo
Według mnie historia jest czytelna. Może nie jest oczywista na pierwszy rzut oka, ale to tylko zaleta, bo wymaga nieco zwiększonego wysiłku umysłowego :)

Natomiast Twój komentarz "najdonioślejsze osiągnięcie K.K." jest... hmmm... dosyć złośliwe i chyba nie pasuje na to forum ;)

: 2008-02-24, 10:39
autor: zgrredek
Ta historia jest jak "krzyżówka z przymrużeniem oka". Jak już się zgadnie hasło to dopiero widać, że opis doskonale pasował. Pierwszy raz widziałem tę historyjkę w sobotę o 4 rano. Nie była to pora na odbiór tak złożonego dzieła. Potem jeszcze w sobotę oglądałem, nie zauważyłem przyczajonego gościa i węża. Dopiero dziś wszystko poukładało mi się w głowie i mogę docenić historyjkę w pełni. Nawet ten wąż (może żmija) nie jest tu przypadkowym ozdobnikiem, ale aktorem tej historii.

: 2008-02-24, 13:31
autor: liwnik
Scenka jest świetna. Praktycznie od razu wiadomo o co chodzi. Wszystkie szczegóły są wspaniałe, ale najciekawszy jest chyba dach.