Forum LUGPOL

Witam wszystkich :)
Chciałbym Wam zaprezentować mój najnowszy MOC pt. "Ostanie szkieletory" :)


Ostatnimi czasy szkieletory nie miały dużego szczęścia. Coraz bardziej
dokuczali im rycerze, pojawiła się nowa konkurencja w kategorii
głównego złego - trole.
Tak więc po wielkich bitwach dobra ze złem ostały się dwa kościotrupy.
Ich sytuację przedstawia MOC.

Scenka jest raczej prosta. A nawet bardzo.

Jak zwykle proszę o komentarze, krytykę i wyrozumiałość :)

Jutro postaram się zrobić więcej zdjęć.
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=305685
http://www.mocpages.com/moc.php/50337



http://www.brickshelf.com/gallery/Resca ... a54589.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/Resca ... a54590.jpg




Podrawiam
~Majek

Sytuacja wygląda tak, jakby nieumarli byli dobrzy, a rycerze źli:) Widać tu pewną romantyczność- mężczyzna nieumarły ściska ukochaną w ostatnich chwilach życia i wolności. A może zły los się zlituje i z wodnej otchłani wyjawi się nieumarły smok morski, który pożre rycerzy i uratuje parę od złego??

Bardzo fajny pomysł z MOC-em. Ciekawie wyprofilowana górka. Jednak, jak dla mnie tarcze rycerzy są zbyt różnorodne. Pochodnie mogłyby być lepiej dopracowane. Dodałbym jakieś drzewo po stronie roślin.

Ciekawe, ciekawe : o)
Ale denerwuje mnie ten wodospad ze slopów i zawiane piórko u rycerza z czarnym hełmem.

Bardzo fajne! Tylko mógłbyś dodać jakąś kładkę lub mostek, bo rycerze chodzący po liliach nie są zbyt realistyczni.

Wykonanie pozostawia trochę do życzenia, ale pomysł jest fajny - wreszcie szkielety nie są złe i agresywne, tylko pełne miłości i poświęcenia :)

Dziękuje z komentarze.
Wszytkie pomysły zanotowane zostały
w notesiku i mam zamiar wprowadzić
poprawki :)






~Majek

Pomysłowa zamiana ról.

KUKUS pisze:ostatnich chwilach życia

I tak już nie żyją, to co im za różnica.

KUKUS pisze:tarcze rycerzy są zbyt różnorodne

A czemu miałyby być takie same? Widać każdy ma tarczę ze swoim herbem rodowym.

Ciamek pisze:Ale denerwuje mnie (...) zawiane piórko u rycerza z czarnym hełmem.

Myślisz, że rycerze nosili lusterka i sprawdzali czy im piórek nie rozwiało. A może pytali kolegę "Ty, zobacz czy mi piórka leżą jak trzeba"

Urocze. Ale czemu pierwszy rycerz już leci na plecy, skoro jeszcze nawet nie dobiegł? ;)

Może powaliła go potęga miłości, która jak wiadomo silniejsza jest niż śmierć.
A może była rosa i poślizgnął sie na kamieniu???
;)