Forum LUGPOL

6660 Hook & Haul Wrecker
rok produkcji: 1989
ilość części: 44
cena: MSRP: $6.00, Allegro: bd., ja dałem za niego 15 złociszy.
Pieroński spis części

Wybrałem się dzisiaj na giełdę w poszukiwaniu płotków na atrapę do stara 266 i zobaczyłem to maleństwo wśród zestawów do sprzedania. Model nie jest jakiś szczególnie popularny ani lubiany (przynajmniej takie odnoszę wrażenie), ale moim zdaniem jest warty kilku słów.

Pudełko
Nie mnie oceniać, pudełka nie miałem, klocki były zapakowane do woreczka, aczkolwiek całkiem fajny taki system jest.


Instrukcja
Cała instrukcja, to jeden arkusz składany na 2 razy. Pokazuje 10 kroków (średnio 4,4 klocka na krok) budowy modelu, jest czytelna i przejrzysta. Moja jest poklejona, ale wszystko,co najwazniejsze wciąż widać.


Model podstawowy
Opiszę tylko model podstawowy, bo alternatywne wydają mi się jakieś takie nie bardzo...
Otóż, budowa przbiega szybko i sprawnie, nie zajmuje nawet chyba 10 minut (no sorry, to tylko 44 klocki są). Nie ma tu żadnych ciekawostek technicznych, wszystko zbudowane tradycyjnie, studami do góry i bez udziwnień. Totalny oldschool, ale to jest właśnie urok tego zestawu.
Buduje się to w typowy sposób:
1. podwozie

2. maska i tyłek

3. kabina kierowcy

4. wykończenie i koła

I tu właśnie doszliśmy do tego, co sprawia,że ten model jest taki fajny - zawieszenia. Model posiada wysokie, pracujące zawieszenie wszystkich kół na takich śmiesznych małych sprężynach.


RTI smykowi by się nawet spodobało.


Auto buja się na boki i chodzi w dół i w górę.


Pokonuje pięknie rowy.


Jeździ po wybojach.


Uff... się nakręciłem...

Jeszcze jest parę bajerów, otwierana maska, drzwi i szyberdach (w noeych modelach to już nie takie oczywiste):




Podsumuje to w końcu, żeby już nie truć (strach pomyśleć co by było, jakbym opisywał cos z technika...).

Na plus:
+zawieszenie
+otwierana maska z niby-silnikiem pod nią
+oldschoolowa stylistyka
+bawialność

Na minus:
-czemu tych sprężyn już się nie dostanie?
-to zero na końcu numeru zestawu psuje cały efekt :P

Krótko mówiąc, jeśli komuś trafi się okazja kupić taki zestaw, nie warto się zastanawiać.
TO TRZEBA MIEĆ.

Dlaczego ani razu nie wspomniałeś że to holownik? :P

Sam zestawik jest fajny, zwłaszcza te klocki z zawieszeniem :)

Chyba zrobię do kompletu reckę 6668 ;)

M_longer pisze:Dlaczego ani razu nie wspomniałeś że to holownik? :P

Bo moje subiektywne postrzeganie tego zestawu nie podpowiada mi w zadnym momencie "holownik", tylko "terenowka na fajnym zawiasie, ktorej ktos zapelnil miejsce na pace wysiegnikiem" :)

Kubrick pisze:Model nie jest jakiś szczególnie popularny ani lubiany

Lubie ten model sam nigdy takiego nie miałem, choc już parę razy polowałem na niego na Allegro.
Zestaw fajny wart kupna dla samego zawieszenia - swoją drogę - czemu LEGO już ich nie produkuje?

Zestawik bardzo przyjemny, miałem go przed dark age. Pewnie gdyby poszukać dokładnie dałoby się go jeszcze skompletować. Niestety u mnie po intensywnej zabawie połamały się "piny" mocujące koła w zawieszeniu:( Są one zrobione z bardziej twardego tworzywa niż standardowe plate 2x2 with wheels holder i przez to bardziej kruche.
A recenzja bardzo dobra, dużo zdjęć.

He, w kupie klocków po kuzynach z których pochodzi trzy czwarte moich zasobów znalazłem jeden taki resorek, niestety też ze złamanym pinem :( Szkoda, bo część naprawdę fajna, podobnie jak modelik z którego pochodzi.

Kubrick pisze:TO TRZEBA MIEĆ

Mam. Kupiony dawno temu.
I zawieszenie działa do dziś :o)

mam zarowno tego jak i drugiego jeepa (taki z malpa i kamerzysta :), stanowily przed dark age podstawe floty samochodowej. niestety jak u innych polamaly sie piny. Udalo mi sie odtworzyc 3 resory w pelni a jeden tak sobie (troche za luzne mi wyszlo i kolo lubi spadac z osi, poza tym zadne kolo nie jest zdejmowalne, no moze zdjac sie da ale juz nie zalozyc :P). to byla mordega lutownica i podgrzanymi na ogniu iglami (tak to byla odbudowa a nie tortury :P). Jednak efekt odbudowania samochodow byl tego wart :)

Bardzo fajne zdjęcia, naprawdę miło popatrzeć. Zestawu nie posiadam ale Twoja recenzja sprawiła, że się nim zainteresowałam :-) Dodam jeszcze tylko, że takie zawieszenie występuje jeszcze w zestawie 6534 Beach Bandit którego jestem szczęśliwym posiadaczem od nie więcej niż 2 tygodni. I gdy ujrzałam ten cudny klocuszek to byłam pod wrażeniem :-) pozdrawiam!

Jeśli się nie mylę, właśnie zostałaś pierwszą kobietą na naszym forum, którą zachwyciło zawieszenie ;)

Sariel pisze:Jeśli się nie mylę, właśnie zostałaś pierwszą kobietą na naszym forum, którą zachwyciło zawieszenie ;)

ha ha po prostu nigdy takiego klocuszka nie widziałam i nie spodziewałam się go w takim zestawie, myślałam sobie, że tylko Technic oferuje takie cuda - a tu proszę ;-) są powody do mruczenia

Takie zawieszenie występuje jeszcze w zestawach 6648 - Mag Racer (2 sztuki), 6528 - Sand Storm Racer (2 sztuki) i 6534 - Beach Bandit (1 sztuka). Ja jestem szczęśliwym posiadaczem trzech takich elementów dzięki czemu przed dark age tworzyłem z ich udziałem całkiem udane terenowe ciężarówki 3 osiowe :) Mam je do tej pory w nienaruszonym stanie

Andzia pisze:

Sariel pisze:Jeśli się nie mylę, właśnie zostałaś pierwszą kobietą na naszym forum, którą zachwyciło zawieszenie ;)

ha ha po prostu nigdy takiego klocuszka nie widziałam i nie spodziewałam się go w takim zestawie, myślałam sobie, że tylko Technic oferuje takie cuda - a tu proszę ;-) są powody do mruczenia

hahaha, ale nie licz Sariel, że Andzia przesiądzie się na zestawy z serii 8xxx :P

Freeman pisze:Takie zawieszenie występuje jeszcze w zestawach 6648 - Mag Racer (2 sztuki), 6528 - Sand Storm Racer (2 sztuki) i 6534 - Beach Bandit (1 sztuka).

i jeszcze w paru: http://www.peeron.com/inv/parts/2484c01

6648 tez kiedys mialem, ale zaginal w czasach,kiedy czesc klockow mialem u babci na wsi i sie kuzynki synowie do nich mogli dobierac (czytaj: prawdopodobnie wsiaklo to z ich udzialem), mam jeszcze z niego wszystkie elementy, ale zawias polecial gdzies i slad po nim zaginal :(