Forum LUGPOL

Dzień dobry!

Koniec ustawiania ludzików.
Po długiej przerwie skończyłem KRABA !



Krab jest wywrotką na podwoziu gąsienicowym.

[ FILM ]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=64_5pEGPQ9s[/youtube]

Jest zdalnie sterowany, posiada oświetlenie i pięknie jeździ, czy to po gładkim, po dywanie, po łóżku, czy po kołdrze.

Jest napędzany/sterowany dwoma silnikami 'PF XL' - po jednym na gąsienicę. Przełożenie 1:3. Koła napędowe znajdują się z przodu i z tyłu - nie mogłem się zdecydować i wyszedł 4x4 :)
Tak na logikę takie rozwiązanie powinno zredukować niebezpieczeństwo zsunięcia się gąsienicy podczas manewrów, ale nie testowałem wariantu z kołami napędowymi tylko z przodu lub z tyłu.
Wzdłuż gąsienicy, w środku, przebiega wał napędowy. Wszystkie przekładnie kątowe na knobach.
62 ogniwa na stronę, i po trzy zwyczajne wózki jezdne z wahaczami. Prześwit dosyć duży - 3 bricki i 2 plate'y.


Reflektory z przodu i tylne światła pozycyjne. Na elementach starego typu. Początkowo były 2 warianty - łatwo zdejmowane 'ładne' atrapy świateł wymieniane na niezgrabne ale świecące elementy, ale w końcu zrezygnowałem z pierwszego wariantu - wymiana byłaby zbyt kłopotliwa.


Skrzynia ładunkowa jest podnoszona przy pomocy dźwigni i jednego silnika 'PF M'. (Pneumatyki nigdy jeszcze nie używałem, poza tym mam tylko jeden siłownik.)

Silnik z redukcją 1:27 podnosi dźwignię połączoną ze skrzynią. Mocy do tego celu jest aż nadto. Skrzynia jest bardzo ciężka, ale nie robi wrażenia na układzie podnoszącym.


Atrapa pięciocylindrowego silnika rzędowego znajduje się z przodu, po prawej stronie, pod otwieraną maską. Choć nie wiem czy takie są używane w maszynach budowlanych. Jest napędzana osobnym silnikiem 'PF M', bezpośrednio. (oczywiście jest i wentylator przy chłodnicy)


W kabinie po prawej stronie fotela znajduje się 'włącznik zapłonu'. Jest to dźwignia, która poprzez cięgno (pierwszy raz użyłem flexa zgodnie z przeznaczeniem!) włącza zasilanie w pojemniku z bateriami, i jednocześnie światła.


Jeden pilot obsługuje napęd/sterowanie, drugi - podnoszenie skrzyni oraz napęd atrapy silnika.

Z drobiazgów jest jeszcze hak holowniczy, otwierane drzwi wejściowe do kabiny, i ruchomy daszek przeciwsłoneczny. Przedni zderzak jest z elementów gumowych.


Dzięki Sariel za kopa do skończenia tego pojazdu!

Kilka przykładów takich maszyn (crawler/track carrier/dumper):
http://www.fourseasons-equip.com/morooka.html
http://www.joetoolgreco.com/images/demo_days_2_020.jpg
http://www.diggerplanet.com/english/mac ... rs/439.htm
http://www.koralfarms.com/KOMATSU%20MST ... DUMPER.jpg
http://www.calwestequipment.ca/MorookaMST2000.1996.jpg


[ GALERIA ]
[ Galeria - szczegóły ]

No i pięknie. Inni może znajdą jakieś mankamenty ale ja nic złego nie powiem :). Bardzo zgrabna maszynka i masę ciekawych pomysłów. Mam nadzieję, że pojazd zawita do Kielc i będę go mógł oglądnąć na żywo.
Gratuluję kolejnego udanego projektu.

Widzę, że w każdej klockowej dziedzinie czujesz się jak ryba w wodzie.
Krab nie dość, że działa to jeszcze jest dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. Wcale nie widać, że jest zrobiony z klocków. Brak mi słów, żeby opisać swój zachwyt.

No i już wiem co będzie MOCem miesiąca :) V1 pozamiatał.
Parę pytań:
- z czego zrobiłeś ten biały segmentowany przewód w atrapie silnika?
- skąd, szczęśliwy człowieku, wytrzasnąłeś taką ilość czarnych sprocket wheeli do gąsienic?
- kto Ci podsuwa tak szalone pomysły na lusterka i użycie gumek na fotelu?
- mocowanie komina wygląda na mało sztywne, a na filmie komin ani drgnie. W czym trick?
- ile to waży i jaką masę jest w stanie przewieźć?
- czy będzie jakiś technicowy MOC na kołach, czy skreśliłeś je definitywnie?
- dlaczego taki prosty napęd, bez subtraktora? Estetyka wymiata, nie powiem, ale poprzednio robiłeś dużo ciekawsze układy napędowe.

Co tu gadać V1
Majstersztyk !!!
...a może trzeba to było dać do działu MODEL TEAM ?
Rewelacja obejrzałem dokładnie galerię cudo !!!
Tak jak Zgrredek napisał dobry jesteś we wszystkich dziedzinach i w każdej twoje modele są na pierwszych lokatach.
Naprawdę super
ZDROWIE NA BUDOWIE

V1, ty jesteś genialny :) I najfajniejsze jest to, że we wszystkich dziedzinach LEGO. Ten pojazd jest świetny. Pełna funkcjonalność połączona z ModelTeamowym wyglądem. I do tego oświetlwnie. Ach.... Nie moge się doszekać, aż pojeżdżę sobie tym w Kielcach (oczywiscie jesli pozwolisz).

PS. I teraz mam dylemat. Czy wystawiać swojego "tajnego" MOCa na forum jeszcze w lipcu i startować w MOCu miesiąca, czy premierę zrobic dopiero w Kielcach. Będzie to chyba mój najlepszy MOC dotychczas, więc chyba miałby szansę.... Nie wiem.

Model dopracowany pod każdym względem - rewelacyjny wygląd z pełną funkcjonalnością. Ode mnie mega plus za zastosowanie żółtego koloru. Duża dbałość o detale - szczsgólnie rzuca się w oczy fotel. Jeden z najlepszych MOCy jakie pojawiły się na forum.

Uczcie się techniksowcy jak powinien wyglądać techniksowy MOC, żeby nie wyglądał okropnie :D

Mogę tylko napisać, że jesteś V1 mega-maksi-uniwersalny. Jeszcze tylko Space i Scala i będziesz miał obcykane wszystkie dziedziny. Co do wywrotki to nie potrafię napisać nic konkretnego, poza tym że ładna i szczegółowa. Silnik i fotel są super, a technicowej funkcjonalności niestety nie jestem w stanie docenić.

Sariel pisze:No i już wiem co będzie MOCem miesiąca :) V1 pozamiatał.

Skoro wiesz, to może nie róbmy lipcowej ankiety i problem z głowy? Będzie mniej roboty "papierkowej".

Świetna, piękna konstrukcja :D
Podoba mi sie ten dziwaczny pojad. Porazila mnie szczegułowość twojego modelu! ;P Zastanawiam sie tylko, jak te klocki podrzymujace lusterka nierozsypuja sie podczas jazdy?:P
O nawet apteczke zamontowałeś za kabina xD

skąd, szczęśliwy człowieku, wytrzasnąłeś taką ilość czarnych sprocket wheeli do gąsienic?

Battank.

Sariel pisze: - skąd, szczęśliwy człowieku, wytrzasnąłeś taką ilość czarnych sprocket wheeli do gąsienic?

Bricklink?

Zaś co się tyczy modelu... Piękny jest i basta.
Wszystko mi się w nim podoba, jak na razie.
Urzekł mnie zwłaszcza fotel kierowcy i te gumki na nim :) .
Koniecznie przywieź go do Kielc! Mam względem niego pewne plany, he, he... ;) .
(Nie masz nic przeciwko temu, żeby woził suszone ziarna kukurydzy albo groch? Wiesz, że niby brukiew albo co...)

Misterzumbi pisze:Battank.

Chodziło oczywiście o konia:



Gdyby te części były łatwo dostępne na BL, to bym nie pytał, dmac.

Sariel pisze:Chodziło oczywiście o konia:

Pytania są tendencyjne !!!

Sariel pisze:
Gdyby te części były łatwo dostępne na BL, to bym nie pytał, dmac.

A, to przepraszam, bo myślałem, że są.
Maciek wziął dla mnie niedrogo 20 sztuk przy jednym z niedawnych zamówień Bricklinkowych, więc sądziłem, że są.