[MOC] Wall-E
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Wall-E
Czas budowy - jeden wieczór.
Ilość klocków - 133.
Zobaczyć uśmiech dziecka o poranku - bezcenne.
Zbudowałem to już jakiś czas temu, jedynie z myślą o dzieciach i właściwie, to miałem nawet nie publikować, ale co tam... :)
Reszta zdjęć w galerii.
Pozdrawiam
Ilość klocków - 133.
Zobaczyć uśmiech dziecka o poranku - bezcenne.
Zbudowałem to już jakiś czas temu, jedynie z myślą o dzieciach i właściwie, to miałem nawet nie publikować, ale co tam... :)
Reszta zdjęć w galerii.
Pozdrawiam
- ImpreSariO
- Posty: 608
- Rejestracja: 2007-02-24, 19:50
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
-
Trochę taki pokraczny ci wyszedł. Małe dłonie i trochę za duża paka sprawiają wrażenie jakby spuchł. Mimo że widziałem lepsze to jednak jest to Wall-E więc i tak mi się podoba. Też chce jednego na półce :)
Ostatnio zmieniony 2008-11-24, 23:15 przez ImpreSariO, łącznie zmieniany 1 raz.
Oboje macie rację, ale akurat w tym wypadku chciałem postawić przede wszystkim na bawialność - zatem robocik jeździ (ale tylko po dywanie), rusza się głowa (kręci dookoła i odchyla w przód i tył), ruszają się ramiona (przy czym nie opadają bezwiednie), no i ma otwierany schowek, do którego mieści się kostka śmieci.
A na dłonie już mam lepszy patent :)
A na dłonie już mam lepszy patent :)
- lugomina
- Posty: 733
- Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
- Lokalizacja: fawela wielkomiejska
- brickshelf: legominha
-
Ja osobiscie filmu nie polecam, bo strasznie disneyowsko-ckliwy jak dla mnie, twardej baby ;) Ale dla dzieci wypas. No i smieszne moce mozna budowac :)lordofdragonss pisze:Film jak najbardziej polecam.
Pit, bardzo mily Wall-E Ci wyszedl. Co z tego, ze moze troche masywny, wazniejsza bawialnosc stworka i radosc Twoich dzieci :)) Rozumiem, ze lapki musialy byc z tych wzgledów przymocowane na fest i nie mogly byc n.p. takimi wkladanymi widelkami (nie wiem jak sie one fachowo nazywaja)
Strasznie podobaja mi sie jego gasieniczki :))))
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.
- lugomina
- Posty: 733
- Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
- Lokalizacja: fawela wielkomiejska
- brickshelf: legominha
-
He he, nie chcialam obrazic doroslych fanów tego filmu. Owszem, piekna animacja, ale który dzisiaj film dla dzieci nie ma takiej? Akurat roboty najlatwiej wyrenderowac w 3D.zgrredek pisze:Może u mnie postępuje proces starczego zdziecinnienia (fakt, że tu jestem może też nie jest bez znaczenia), ale pomimo disneyockliwości warto ten film zobaczyć dla świetnej animacji i mnóstwa świetnych gagów.
Mnie animacja i gagi nie wystarcza, musze miec dobrze opowiedziana historie i tresc, a o forme mniejsza :) Po 5 minutach zaczelam sie nudzic (cos za wolna akcja czy co?) a potem zrobilo mi sie niedobrze od tych disnejowskich chórków oraz cukrowych musicali, które Wall-E wciaz oglada.. juz lepsze filmy po ludziach nie zostaly?
Btw. podobalo mi sie strasznie podsumowanie tego filmu na któryms polskim blogu: opowiesc o milosci topornego peceta do pieknego, gladziutkiego Macintosha ;)
Przepraszam za OT! :)
Ostatnio zmieniony 2008-11-25, 14:29 przez lugomina, łącznie zmieniany 1 raz.
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.