Strona 1 z 2

[MOC] Wall-E

: 2008-11-24, 23:03
autor: pit
Czas budowy - jeden wieczór.
Ilość klocków - 133.
Zobaczyć uśmiech dziecka o poranku - bezcenne.

Obrazek Obrazek Obrazek

Zbudowałem to już jakiś czas temu, jedynie z myślą o dzieciach i właściwie, to miałem nawet nie publikować, ale co tam... :)

Reszta zdjęć w galerii.

Pozdrawiam

: 2008-11-24, 23:14
autor: ImpreSariO
Trochę taki pokraczny ci wyszedł. Małe dłonie i trochę za duża paka sprawiają wrażenie jakby spuchł. Mimo że widziałem lepsze to jednak jest to Wall-E więc i tak mi się podoba. Też chce jednego na półce :)

: 2008-11-24, 23:24
autor: Iskra
Chyba trochę zbyt masywny Ci wyszedł.

: 2008-11-24, 23:36
autor: pit
Oboje macie rację, ale akurat w tym wypadku chciałem postawić przede wszystkim na bawialność - zatem robocik jeździ (ale tylko po dywanie), rusza się głowa (kręci dookoła i odchyla w przód i tył), ruszają się ramiona (przy czym nie opadają bezwiednie), no i ma otwierany schowek, do którego mieści się kostka śmieci.

A na dłonie już mam lepszy patent :)

: 2008-11-24, 23:37
autor: Ciamek
Nie widziałem filmu, ale wygląda fajnie, mimo, że grubasek : o)
Tylko rączki ma w takim razie za chude : o)

Ale do zabawy dla dziecka to chyba w sam raz.

: 2008-11-25, 00:26
autor: martinbb
Tyle powiem - super :)

: 2008-11-25, 06:11
autor: zgrredek
Oglądałem dosyć dawno temu, ale łapki od razu wydały mi się za małe. Po za tym cacuszko.
Ciamek pisze:Nie widziałem filmu
Koniecznie musisz to nadrobić.

: 2008-11-25, 06:30
autor: lordofdragonss
Film jak najbardziej polecam. Kolejny Walle na forum :D. Bardzomi się podoba, szczególnie że jest pozowalny :)

: 2008-11-25, 07:20
autor: Hezar
Dość prosta, ale pomysłowa konstrukcja.
Grubasek czy nie, nawet mi się podoba (pewnie dlatego że po prostu wygląda sympatycznie).
W ramach walki z nudą proponuję zbudować wybrankę serca WALL-E'ego - to może być ciekawe wyzwanie!

Pozdrawiam (:

: 2008-11-25, 08:13
autor: spacelord
Sympatycznie wyszedł, mimo że nieco zbyt masywny, ale za to bardzo funkcjonalny i bawialny.
Bardzo udany MOC :)

: 2008-11-25, 09:08
autor: Ramzes
Dla dziecka to zabawka w sam raz:)
Mnie też się podoba, co tam, że troszke za gruby, ważne że Wall-E...
pozdrawiam!

: 2008-11-25, 12:12
autor: lugomina
lordofdragonss pisze:Film jak najbardziej polecam.
Ja osobiscie filmu nie polecam, bo strasznie disneyowsko-ckliwy jak dla mnie, twardej baby ;) Ale dla dzieci wypas. No i smieszne moce mozna budowac :)

Pit, bardzo mily Wall-E Ci wyszedl. Co z tego, ze moze troche masywny, wazniejsza bawialnosc stworka i radosc Twoich dzieci :)) Rozumiem, ze lapki musialy byc z tych wzgledów przymocowane na fest i nie mogly byc n.p. takimi wkladanymi widelkami (nie wiem jak sie one fachowo nazywaja)
Strasznie podobaja mi sie jego gasieniczki :))))

: 2008-11-25, 12:23
autor: zgrredek
lugomina pisze:Ale dla dzieci wypas.
Może u mnie postępuje proces starczego zdziecinnienia (fakt, że tu jestem może też nie jest bez znaczenia), ale pomimo disneyockliwości warto ten film zobaczyć dla świetnej animacji i mnóstwa świetnych gagów.

: 2008-11-25, 14:28
autor: lugomina
zgrredek pisze:Może u mnie postępuje proces starczego zdziecinnienia (fakt, że tu jestem może też nie jest bez znaczenia), ale pomimo disneyockliwości warto ten film zobaczyć dla świetnej animacji i mnóstwa świetnych gagów.
He he, nie chcialam obrazic doroslych fanów tego filmu. Owszem, piekna animacja, ale który dzisiaj film dla dzieci nie ma takiej? Akurat roboty najlatwiej wyrenderowac w 3D.
Mnie animacja i gagi nie wystarcza, musze miec dobrze opowiedziana historie i tresc, a o forme mniejsza :) Po 5 minutach zaczelam sie nudzic (cos za wolna akcja czy co?) a potem zrobilo mi sie niedobrze od tych disnejowskich chórków oraz cukrowych musicali, które Wall-E wciaz oglada.. juz lepsze filmy po ludziach nie zostaly?

Btw. podobalo mi sie strasznie podsumowanie tego filmu na któryms polskim blogu: opowiesc o milosci topornego peceta do pieknego, gladziutkiego Macintosha ;)
Przepraszam za OT! :)

: 2008-11-25, 14:39
autor: zgrredek
lugomina pisze:juz lepsze filmy po ludziach nie zostaly?
Czytałem gdzieś recenzję, że celowo wybrano akurat ten film i miało to jakieś dodatkowe znaczenie, ale cóż... Starość nie radość... Zapomniałem o co chodziło.