Forum LUGPOL

Kolego Pit,
jeżeli jest to zgłoszenie do konkursu, to należy post umieścić we właściwym wątku,.
Skoro zaś tak zrobiłeś nie rozumiem potrzeby stawiania nowego, prawie identycznego posta w osobnym dziale.
Moderator
[edit]
Trochę się czuję, jakbym zrobił coś złego i nie na miejscu...
[/edit]

Dobry wieczór!
Przedstawiam pracę na rzeczony konkurs.
To jest chyba mój debiut w tym dziale, aczkolwiek nie byłem w stanie całkowicie odciąć się od systemu :D

"Techniczny apsórt" - jednym z pierwszych skojarzeń związanych z absurdem jest, wydaje mi się, urząd właśnie. Dlatego też postanowiłem wprowadzić tam trochę ruchu.
Sama konstrukcja jest prosta jak budowa cepa - składa się z gąsienic, łańcuchów i zębatek.
Moim najgenialniejszym osiągnięciem w tej konstrukcji było uświadomienie sobie, że zamiast robić przekładnie z zębatek, łatwiej jest je połączyć za pomocą łańcuchów, których mam pod dostatkiem :D

Trzy zdjęcia:


Film
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DbeT7IHrtck[/youtube]

Niestety nie zdążyłem zrobić żadnej fasady budynku - jest tylko bok.
Pozdrawiam

Dobra, ale do czego to nie sluzy? ;]

Kubrick pisze:Dobra, ale do czego to nie sluzy? ;]

Na pewno nie służy do obsługi petentów.

Zdecydowanie za szybko chodzą jak na Polski urząd!!!

Bo ida po kawe, a wtedy idzie sie szybko, zeby potencjalny petent nie zdazyl Cie przechwycic w polowie drogi. Tak samo w drodze do Wyjscia Cywilnego ;] Znane mi niestety z autopsji.

To powinny kupić nasze urzędy :-)

I nic by nie robili tylko jeździli na taśmociągu pijąc kawę - NIGDY w życiu.

Ooooo! Tak głupie, że aż mi się podoba!

Świetny pomysł! szkoda że zostawiłeś budowę na ostatnią chwile mogło być to bardziej dopracowane..
Moc przypomina mi zabawę w gonianego z bajki Scoby Doo:D

Piekne! Ma sens i jest bez sensu! Jak w kazdym szanującym sie urzędzie:)

Może to nasz ukochany urząd skarbowy? W Lublinie przynajmniej tak to wygląda :(
Ta praca strasznie mi się podoba.

Możesz nakręcić film pt. "Dzień w urzędzie" i nagrywać to przez 8 godzin:)

Świetne ! moc powinien nazywać się "droga po kawę w polskim urzędzie" :D A właśnie na czym trzymają się minifigi?

Co prawda nie jest to stuprocentowy techniczny "apsórt", ale pokazuje smutną rzeczywistość naszych urzędów. To nie jest śmieszne, to jest wręcz tragiczne.
A sama konstrukcja? Pomysłowa i ciekawa. Nawet mi się podoba.
Powodzenia w konkursie!

Pozdrawiam (:

Goldbrick pisze:Możesz nakręcić film pt. "Dzień w urzędzie" i nagrywać to przez 8 godzin:)

Tylko kto by to oglądał? :)

Henio pisze:A właśnie na czym trzymają się minifigi?

Na ogniwo gąsienicowe da się nałożyć płytkę 1x4.

Hezar pisze:Co prawda nie jest to stuprocentowy techniczny "apsórt", ale pokazuje smutną rzeczywistość naszych urzędów.

Czysto techniczny może nie jest, ale wcześniej napisałem, że nie mogłem zupełnie odciąć się od systemu :) Ma jednakże działający mechanizm.

Dzięki za przychylne opinie :)