Strona 3 z 23

: 2010-02-12, 15:24
autor: szww
Nexus 7 pisze:Firma udzielila pierwszych odpowiedzi na temat figurek:
a czy wypowiedzieli sie na temat pospolitosci/niepospolitosci/rzadkosci figurek?
Czy wiadomo, jakie sa roznice w nakladach (tak mniej-wiecej czy 'rzadki' to 50% 10% czy moze 1% ilosci pospolitych)?

Oraz najistotniejsze, czy mozemy sie spodziewac, ze niektore z ludzikow beda zapowiedzia calych serii?

: 2010-02-12, 15:27
autor: Ciamek
A kto to napisał?

: 2010-02-12, 17:10
autor: Nexus 7
Ciamek pisze:A kto to napisał?
Koordynator programu ambasadorow.

14 - Robin Hood

: 2010-02-12, 22:43
autor: nori
14 – Robin Hood

1) Pudełko

misiek opisał już dokładnie jak wygląda woreczek, ze swojej strony dodam po prostu zdjęcia w większej rozdzielczości

Obrazek

Obrazek

Obrazek

2) Instrukcja

Jedna karteczka parokrotnie złożona, zadrukowana uniwersalną instrukcją składania oraz spisem wszystkich ludzików z serii pierwszej. Przy każdej figurce umieszczono kolejny numer, oraz okienko, gdzie można zaznaczyć czy danego ludzika już mamy w kolekcji.

Obrazek

Obrazek

Wydaje mi się, że złożona instrukcja przeszkadza nieco w macaniu woreczka i próbie wyczucia, co się w nim znajduje. Trzeba będzie nabyć wprawę ;)

3) Podstawka

Czyli plate 3x4 z czterema studami umieszczonymi w jednym rzędzie, służący jako „piedestał” pod naszą figurkę.

Obrazek

Zastanawiam się czy ciekawszym rozwiązaniem nie byłoby dokładanie podstawek znanych z zestawu [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=10722]7595 Army Men on Patrol [/URL].

Obrazek

Mam mieszane uczucia, ale w sumie podstawka jest tutaj najmniej ważnym elementem...

4) Ludzik

Proszę Państwa, przed Państwem numer 14 czyli Robin Hood!

Obrazek

Obrazek

Ludzik jest wprost rewelacyjny! Klasyczny łuk i kołczan, do tego charakterystyczna czapeczka z fantazyjnym piórkiem, natomiast tors różni się od tych starych, znanych z serii Forestmen. No i ten zadziorny wyraz buźki!

Obrazek

Łuk i kołczan praktycznie są identyczne ze swoimi odpowiednikami ze starych czasów, oczywiście różnią się odcieniem brązu (na zdjęciu po lewej elementy stare, po prawej z niniejszego zestawu).

Obrazek

Podobnie wygląda sprawa z czapeczką i piórkiem, choć nowa w porównaniu bezpośrednim ze starą sprawia nieco wrażenie badziewnej, wystarczy spojrzeć na wyraźny ślad po odlewie na samym czubku...

Obrazek

Oto wszystkie elementy które znajdziemy w torebce, piórka otrzymujemy dwa – jedno jest oczywiście zapasowe.

Obrazek

Przyglądnijcie się wyraźniej nóżkom, wypustce na torsie oraz wklęsłościom na rączkach. Tak zgadza się, napis na opakowaniu „Components made in CHINA” jak najbardziej ma rację bytu (dokładne porównanie ludzików regularnych ze specjalnymi znajdziecie w recenzji 852701 Troll Warrior Battle Pack).

Obrazek

Jednak podkreślam, mimo że części wykonane są w Chinach, nie jest to jednoznaczne z ich gorszą jakością! Owszem, bezsprzecznie plastik jest inny, zarówno pod względem odcienia jak i jego plastyczności, jednak sam ludzik i jego poszczególne składowe wykonane są naprawdę nieźle. Także nie ma co zarzucić nadrukowi na torsie oraz buźce – są bardzo estetyczne. Tak więc nie można wszystkiego co „made in China” utożsamiać z niedoróbkami!

I mały bonusik: nasz Robin Hood i jego wesoła gromadka:

Obrazek

Numer 14 z pierwszej serii minifigurek sprawia ogromnie pozytywne wrażenie. Mimo że w sumie otrzymujemy tu już znane ze wcześniejszych zestawów elementy, to urok samej figurki jest niepodważalny. No i wreszcie wesoła gromadka ma swojego przywódcę!
Podkreślam też że niekoniecznie należy rezygnować z serii tylko z tego powodu, że części wyprodukowano w Chinach. Owszem są nieco „inne”, jednak ich jakość, póki co, nie sprawia negatywnego wrażenia. Mam nadzieję że plastik nie będzie pękać, a nadruki ścierać się, ale to dopiero okaże się z czasem. Może będzie nawet lepiej niż w „normalnych” ludzikach? Proszę też pamiętać, że ludziki to jeden z najdroższych elementów w produkcji, przeniesienie jej do Chin prawdopodobnie umożliwiło w ogóle powstanie takiej serii w miarę atrakcyjnej cenie.

: 2010-02-12, 22:52
autor: Ither
Genialny tors, kolejna świetna figurka. Nie mogę doczekać się figurek w sklepach albo w rozsądnych cenach na allegro.

Nie obchodzi mnie gdzie były produkowane, bo mam zamiar zachować sobie po 1 egzemplarzu każdej w jakiejś niezniszczalnej gablotce ^.^

: 2010-02-12, 22:57
autor: crises
No to mamy pierwszą parę: 673419133821 - Robin Hood. Misiek, masz jeszcze woreczki po swoich ludkach? Oczywiście to na pewno nie będzie takie proste i przyjemne, a numery będą tylko nieco łatwiejsze do złamania niż Enigma, ale nie szkodzi spróbować.

: 2010-02-12, 23:01
autor: nori
crises, to opakowanie na zdjęciach niekoniecznie jest z tego ludzika. Mam dwa i niestety nie pamiętam który woreczek miał którą zawartość ;) Opis drugiego ludzika - prawdopodobnie jutro lub pojutrze ;)

: 2010-02-12, 23:13
autor: crises
nori pisze:to opakowanie na zdjęciach niekoniecznie jest z tego ludzika
Nie straszne nam burze i drobne komplikacje ;) I tak jakiekolwiek wnioski będzie można wyciągać po zebraniu większej liczby danych.

: 2010-02-12, 23:19
autor: Piterko
Aaaw no tak na samym początku trafić jednego z lepszych... Nori ty zawsze miałeś farta co do zestawów/recenzji czy teraz ludzików.
Tak... stare piórko w nowym odlewie. Wiadomo, że jakość nie będzie taka jak kiedyś, ale kto by tam o tym myślał, kiedy figurka jako całość prezentuje się wyśmienicie.

Jeśli numery kodu kreskowego są dla innego ludzika inne ale stałe... to czas na szukanie xD

: 2010-02-12, 23:19
autor: szww
crises pisze:No to mamy pierwszą parę: 673419133821 - Robin Hood.
Chyba lepiej bedzie zrobic baze graficzna crisesie, bo ja na przyklad nie zwyklem chodzic do sklepy z czytnikiem kodow ;)

: 2010-02-12, 23:21
autor: rh
szww pisze:nie zwyklem chodzic do sklepy z czytnikiem kodow ;)
A ja właśnie próbuję zmusić moją komórkę do skorzystania z jakiegoś czytnika kodów ;)

: 2010-02-12, 23:25
autor: Piterko
A potem patrząca ze zdziwieniem pani która widzi jak wyciągasz kartę kodów i uważnie patrzysz, pomrukując "hm... to robot, to kosmonauta... o jest robin hood"

A tak w ogóle to zauważyliście nową część - pistolet - od tego Marsomissionowego kuzyna?

: 2010-02-12, 23:27
autor: szww
rh pisze:A ja właśnie próbuję zmusić moją komórkę do skorzystania z jakiegoś czytnika kodów ;)
mojej niestety nie da sie zmusic - robi tak kiepskie foty, ze paski zlewaja sie ze soba :(

: 2010-02-12, 23:30
autor: crises
szww pisze:Chyba lepiej bedzie zrobic baze graficzna crisesie, bo ja na przyklad nie zwyklem chodzic do sklepy z czytnikiem kodow ;)
Słuszna uwaga :-) W jakimś celu numery z tego kodu nie zostały wydrukowane. Skoro to ukrywają, to musi być ważne.
rh pisze:A ja właśnie próbuję zmusić moją komórkę do skorzystania z jakiegoś czytnika kodów ;)
Jeśli się dało zmusić moją do czytania tak zwanych QR codes, to Twoja na pewno chętnie się zaznajomi z kodami kreskowymi.

: 2010-02-12, 23:45
autor: misiek
Panowie, robię bazę graficzną kodów na podstawie listy z woreczka więc niemacie się o co martwić, udostępnie. Tylko nori musi mi podeslać swoje kody i już będę wiedzial co z nimi zrobić :)

noriemu się trafiło do kolekcji :) mój nurek za tą cenę to niestety wtopa, no chyba, że nurek okaże się jakimś super unikatem :)