Strona 3 z 7

: 2012-07-24, 12:37
autor: szww
Jetboy pisze:Tylko jedna figurka jest słaba - rugbista
to jest amerykański footbolista a nie rugbista. Rozpoznać łatwo po tonie ochraniaczy, rugbyści - jak to prawdziwi mężczyźni - nie stosują takich zbędnych pierdół :)

: 2012-07-24, 13:09
autor: Jetboy
szww pisze:
Jetboy pisze:Tylko jedna figurka jest słaba - rugbista
to jest amerykański footbolista a nie rugbista. Rozpoznać łatwo po tonie ochraniaczy, rugbyści - jak to prawdziwi mężczyźni - nie stosują takich zbędnych pierdół :)
Nigdy nie rozumiałem różnicy.

: 2012-07-24, 13:34
autor: GrublukTheGrim
Skoro na chwilę obecną skompletowałem 9 z 16 minifigurek z omawianej serii, mogę o niej co nieco powiedzieć.
Jest to zdecydowanie słabsza seria z wszystkich dotychczasowych. Jestem zwolennikiem twierdzenia, że figurki powinny być jak najbardziej różnorodne, a nie tylko wypuszczone w nowym wariancie. Jednak w tej wtórności dostrzegam także mały plus: powielone figurki zyskały nową jakość, są w niektórych wypadkach nawet fajniejsze niż poprzednicy (np. główka złego robota bez hełmu jest po prostu niesamowita).
Wśród najciekawszych prym wiodą konkwistador, ancient thespian (czy jak mu tam po naszemu) i wróżka. Najsłabsza jest narciarka, pomimo efektownych kolorów.
Jakość oczywiście jaka jest, każdy widzi. Jednak skoro te figurki przeznaczone są do kolekcji, a nie do zabawy, mają szansę wytrzymać na półce wiele lat bez uszczerbku na formie. ;-)
Czekam już na kolejną odsłonę, gdzie może wreszcie znajdę kominiarza, śpiewaka operowego, listonosza czy choćby kucharkę. Jest jeszcze tyle potencjału...

: 2012-07-24, 16:24
autor: nori
kris kelvin pisze:Dawaj tego konkwistadora i Hamleta nori!!!
Jakbym miał...

GrublukTheGrim bierz się za recenzje!

: 2012-07-24, 19:48
autor: GrublukTheGrim
Też niestety ich jeszcze nie upolowałem. Podobają mi się najbardziej, ale to na razie tylko tyle... ;-)
A na zrobienie recenzji ostatnio niestety czasu brak. Choć bardzo bym chciał.

03. Bavarian Boy

: 2012-07-24, 22:12
autor: nori
03. Bavarian Boy

Obrazek

Wesoły Bawarczyk jest bez wątpienia figurką nastrajającą bardzo optymistycznie. Szeroki uśmiech, charakterystyczny strój, czapeczka z piórkiem. A w ręce precel.

Buźkę można uznać za dość uniwersalną, a dla tej figurki dobrano ją wprost perfekcyjnie. Gorzej ze strojem, owszem, ubiór jest rozpoznawalny na pierwszy rzut oka, jednak we własnych konstrukcjach może być już problem z wykorzystaniem torsu i nóżek z takim nadrukiem. Niestety, za duży minus uważam brak nadruku na plecach, Bawarczyk od tyłu wygląda niejako. Tym bardziej dziwi taki brak, że na nóżkach nie poskąpiono nadruku nawet z boku! Uzupełnieniem stroju jest czapeczka o wzorze znanym jeszcze ze starej serii Forestmen, nie mogło oczywiście zabraknąć piórka.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nasz Bawarczyk dzierży w ręce precla, ja wiem, że bardziej adekwatne byłoby piwo,

Obrazek

ale i z precla należy się cieszyć, tym bardziej, że jest to całkiem nowy element!

Obrazek
Obrazek

Składowe, czyli co znajdziemy w torebce. I tu małe zaskoczenie, po raz pierwszy od bardzo długiego czasu, dołożono element zapasowy! W tym przypadku jest to dodatkowe białe piórko.

Obrazek

Nie ma siły, Bawarczyk to taka figurka, że każdy kto go zobaczy się uśmiecha. Pogodna, wesoła, do tego idealnie pasuje jej uspakajający zielony kolor. Nie jest to może wielki hit minifigów, ale na pewno ludzik wart zainteresowania. No i ten precel!

: 2012-07-24, 22:31
autor: V1
Czy precla ludzik może złapać tylko za środek, czy także z boku, pod różnymi kątami?

: 2012-07-24, 22:35
autor: GrublukTheGrim
Tylko za środek, niestety. Boki są zbyt cienkie na minifigowe łapki. ;-)

: 2012-07-24, 22:35
autor: Innos
Oho, Bawarczyk, jeden z moich faworytów tej serii, i pierwszy, którego kupiłem - bo akurat w przebranych resztkach 8 serii w Carrefourze trafił mi się jeden. Bardzo fajna, pozytywna figurka z ładnymi nadrukami, choć faktycznie z tyłu brakuje choć nadruku szelek. I myślę, że wbrew temu co napisałeś nori, nadruki na torsie i nogach są dość uniwersalne, zresztą przekonamy się, kiedy pierwsze postaci z tymi elementami pojawią się w jakichś MOCach.
3 uwagi techniczne do tego pana:
1) Najłatwiej wymacać po preclu oczywiście. Przy czym, jak widzę, są dwie "szkoły" macania - ja preferuję rozpoznawanie po małych, charakterystycznych elementach, ale widzę że niektórzy rozpoznają raczej po tych dużych - np. nurka z tej serii ja przy szukaniu w markecie rozpoznałem po dwóch plate 1x1 bardziej niż po dużym hełmie.
2) Ten element zapasowy mnie zastanowił, czy to nie pomyłka, kupiłem jeszcze parę ciekawszych dla mnie figurek, i żadnych innych zapasowych części nie ma (np. drugiego piórka dla konkwistadora), a na ile pamiętam serie 1 i 2, to dość dużo akcesoriów było dokładanych jako zapasowe. Wychodzi więc na to, że to jednostkowy przypadek dla wyjątkowo drobnego elementu.
3) Warto wspomnieć, że czapka jest ciemnozielona w przeciwieństwie do "zwykłych" zielonych nakryć głowy dotychczasowych Forestmenów, w tym tego z 1 serii minifigów.

No i ten precel! :)
V1 pisze:Czy precla ludzik może złapać tylko za środek, czy także z boku, pod różnymi kątami?
Oprócz środka minifig może złapać za dwa zgrubienia, gdzie te zawinięte końcówki dochodzą do "obwódki". Ale to na wcisk, łapka się trochę rozchyla, no i łatwo to się wyślizguje. A gdzie indziej precel jest za cienki.

: 2012-07-24, 22:49
autor: Jantin
O, wielkie dzięki za Bawara. Akurat mi pewnie będzie czapka forestmana potrzebna i miałem tęgie rozkminy ile za nią bym miał dać na BL i czy może jednak dam radę bez. A tu taki bonus ^^ Chyba mnie Carrefour wkrótce czeka... :D

: 2012-07-24, 23:42
autor: Innos
A jeszcze tak o tej serii ogólnie - trochę nie dziwię się, że jest wyjątkowo krytykowana, bo niektórym figurkom "tego czegoś" brakuje i powtórek też jest trochę. No ale z drugiej strony figurki są wciąż bardzo ładne i nie brakuje zupełnych nowości w akcesoriach i całych postaciach, więc nie ma co tak zrzędzić. ;-) Do tego mamy szczęście cieszyć się tą serią przedpremierowo, więc budzi ona u nas spore zainteresowanie, stąd może też jednoczesna spora krytyka. Ja wobec niektórych figurek jestem krytyczny, ale jednocześnie co najmniej połowa z nich jest moim zdaniem po prostu rewelacyjna, więc bilans i tak wychodzi na plus.
A co do wcześniej zrecenzowanych minifigów - kapitan piratów, który posłużył jako zapowiedź serii to moim zdaniem największy zawód - niby ma ładne nadruki, ale coś tu nie wyszło - jest taki chaotyczny i niezbyt "piracki" (szczególnie w porównaniu do kolegów ze stowarzyszenia). Powiedziałbym, że sam hak i drewniana noga pirata jeszcze nie czyni...
Nurek - nadzwyczaj udany (i to zdecydowanie on powinien być zapowiedzią serii), choć przez swoją wyjątkowość jest jedną z tych figurek, których wystarczy jeden egzemplarz do postawienia w kolekcji, dla większej liczby trudno znaleźć zastosowanie (no chyba, że dla samego torsu i nóg, których nadruki są faktycznie dość uniwersalne jako różnego typu stroje robocze). Tu mam pytanie - czy na czubku hełmu jest regularny stud?
No i gacek - generalnie bardzo fajny, i choć faktycznie nieco gorszy niż brązowa wersja z zestawu Monster Fighters, to mi wystarczy (ewentualnie - będzie musiał wystarczyć, bo zakupu zamku nie planuję raczej, a na BL brązowy kuzyn jest i będzie kilka razy droższy). W pierwszej chwili po wyciągnięciu go z woreczka i złożeniu miałem odczucie, że Vampire Bat jest jakiś dziwny - zadziałała siła przyzwyczajenia, bo wszystkie standardowe minifigi, jakie miałem w ręku od przeszło 20 lat miały jednakowe ramiona, a tu nagle taka zmiana. Ale po chwili się z tym oswoiłem i doszedłem do wniosku, że ta innowacja była trafiona, choć jeśli jest to tylko jednorazowy "wybryk" z błoniastymi ramionami, których nigdzie indziej się nie da zastosować, to rewolucji w minifigach nie będzie...

: 2012-07-25, 06:37
autor: nori
Innos pisze:Tu mam pytanie - czy na czubku hełmu (nurka) jest regularny stud?
Tak, to najzwyklejszy stud.

: 2012-07-25, 12:22
autor: Sariel
Czym różni się batman od manbata:

Obrazek

: 2012-07-25, 15:46
autor: mara55o
Batman i Konkwistador ewentualnie Wróżka i Pirat mi się podoba. Reszta jakaś taka wyjałowiona.
Nie wiem może mój gust jest jakiś nie taki ale co poradzę.. Może też za dużo wybrzydzam. Może nie mogę się jeszcze ogarnąć po 7 serii ;) i 8 seria za szybko wpadła od razu z kolorystyką.

Ale Kosmita kojarzy mi się z Alien Conquest i tak jakoś ....

: 2012-07-25, 16:57
autor: nori
mara55o pisze:Ale Kosmita kojarzy mi się z Alien Conquest i tak jakoś ....
Bardzo dobrze Ci się kojarzy, Manbat jest wyraźnym nawiązaniem (uzupełnieniem) serii Monster Figjhters a kosmita, a dokładniej kosmitka, właśnie Alien Conquest.

Obrazek