Strona 3 z 7

: 2013-02-01, 14:29
autor: Jetboy
kris kelvin pisze:Masakra po prostu :D
Prędzej czy później ktoś zbuduje z klocków maszynę do budowania z klocków i będziemy zbędni.
Już są takie maszynki, ale na razie miały by trudność nawet żeby zastąpić 1000steine.

: 2013-02-01, 14:32
autor: 3dom
Jetboy pisze:Już są takie maszynki, ale na razie miały by trudność nawet żeby zastąpić 1000steine.
Hie hie... Ostry pocisk :) Ale pewnie z Twoimi "starymi ludzmi" by sobie poradzily :P

: 2013-02-01, 15:08
autor: djtermoz
Rewelacja! Ta przelotka to sie zdaje sie fachowo czółenko nazywa i w prawdziwych krosnach porusza sie to zdziebko szybciej.

To moze teraz jakis szaliczek z logo LUGPolu?

: 2013-02-01, 16:17
autor: misiek
Bardzo dobry MOC. Podziwiam zaangażowanie w zgłębianie tajników tkactwa.

Ale, chyba nico71 zrobił coś takiego i chodziło na jednym silniku, ale Twoje szaliki są o wiele lepsze :) może pokusisz się o wersję z 1XL??

Tu link do filmu nico.

: 2013-02-01, 17:10
autor: Żbik
Może dasz radę napisać program na coś z klasyki?

Obrazek

;)

MOC bardzo fajny! Teraz do kompletu maszynka do zaplatania grzyw koniom? ;)

: 2013-02-01, 17:18
autor: TT
Dzięki za wszystkie pozytywne komentarze, które się przewinęły przez 3 strony tematu. Dawno nie publikowałem żadnego MOCa, a warto :-)
Ciehoo pisze:Jestem noga w temacie technic, ale tak serio zapytam: jakie widzisz ograniczenia (hmmm nie wiem - moc silników?) w kwestii rozbudowy tego cuda? Chodzi mi o to, jak dużą można by maszynę zbudować aby zachować pełną funkcjonalność?
Chyba najtrafniejszą odpowiedzią będzie, że nie ma ograniczeń. Można zbudować mały domek z LEGO albo ogromną makietę o wielkości kilkudziesięciu metrów kwadratowych.
Można dokładać kolejne silniki, żeby zwiększyć moc. Można poszerzać maszynę, przyśpieszać. Teoretycznie można wszystko. Jednak z doświadczenia wiem, że im większa maszyna tym więcej trudności. Ja jeśli będę budował kolejną wersję to skupię się bardziej na zwiększeniu wydajności niż na zwiększeniu wymiaru.
misiek pisze:Ale, chyba nico71 zrobił coś takiego i chodziło na jednym silniku, ale Twoje szaliki są o wiele lepsze :) może pokusisz się o wersję z 1XL??
Zastosowanie jednego silnika do napędu całej maszyny jest bez wątpienia finezyjne. Ja jednak chciałem osiągnąć jak największą wydajność tkania i jakość tkaniny. Na pewno nie pokuszę się o wersje na 1 silniku - to jest dla mnie tylko "sztuka dla sztuki".


ps. dzięki za wszystkie propozycje wzorów, napisów, kolorów, swetrów, sprzedaży szalików itp. zebrałem w ciągu jednego dnia zamówienia do końca roku. Będę musiał skopiować kilka takich maszyn i zatrudnić kilku Chińczyków do obsługi.

: 2013-02-01, 17:23
autor: PatrykZ
Upadłem z wrażenia... Zamawiam szalik! :-)

: 2013-02-01, 17:54
autor: jerryp
Niesamowite wykonanie. Widziałem tą maszynę nico ale jakość produktu z twojej jest dużo lepsza. Jednak te komputery na coś się przydają. Swoją drogą już wiem kto lobbował za wprowadzeniem pasów bezpieczeństwa do trialówek. Najpierw ustawa a potem się firma wyłania, która jest w stanie wykonać produkt ;). W takim razie zamawiam zestaw pasów i tapicerkę do trialówki.

: 2013-02-01, 18:12
autor: Waler
Zawsze, żeby było już koszernie do ostatniej rzeczy, możesz dziergać z oryginalnych nitek lego :)
http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?P=x77c
Nawet jest spora paleta barw:
-czarny
-niebieski
-zielony
-jasno szary
-czerwony
-biały
-żółty

Aczkolwiek koszt byłby nieporównywalnie większy. Sama maszyna mimo prostoty działania (przecież powstała setki lat temu) jest genialna. Myślę, że legowy szalik powinien ozdobić wystawę w Rzeszowie :)

: 2013-02-01, 18:19
autor: Jerac
I pomyśleć że w wieku lat siedmiu przez dwa tygodnie udziergałem może 20cm szalika wymaganego przez panią prof. Niepsuj na technice ;(

Fantastyczny pomysł na MOCa - bardzo efektowna, a przy tym nie wymagająca precyzji maszyna. Dało by się to podłączyć do takich przemysłowych, wielkich szpul, żeby mieliła przez całą wystawę? :D

EDIT:
Fuj, dział mindstorms. Co ja tu robię? Perwersja...

: 2013-02-01, 18:29
autor: 3dom
jerryp pisze:Swoją drogą już wiem kto lobbował za wprowadzeniem pasów bezpieczeństwa do trialówek.
Błąd, to byl moj pomysl :P

: 2013-02-01, 19:06
autor: Atros
No no Tomek wziął się za szycie, już sobie wyobrażam jak będzie wyglądała kolejna plandeka na trialówce.
MOC ciekawy i bardzo widowiskowy, na wystawę idealny. Czekamy na wersję w której szpule same się będą zmieniać.

: 2013-02-01, 19:27
autor: Belfast
Tomku ! Fantastyczne ! Oglądaliśmy prawie całą rodziną (Maks już śpi).

: 2013-02-01, 19:32
autor: dmac
Eee tam, krosno, zrób lepiej maszynę robiącą na drutach ściegiem angielskim na przykład albo robiącą na szydełku serwety ;) .

A poważnie: niesamowita konstrukcja, szczerze gratuluję.
Jako że podobne wrażenie zrobiła na mnie jakiś czas temu maszyna do sortowania osiek zbudowana na JEDNYM silniku, zastanawiam się, czy Twoje krosno dałoby się zrobić bez NXT i czujników, czysto mechanicznie.

: 2013-02-01, 19:49
autor: 3dom
dmac pisze:Jako że podobne wrażenie zrobiła na mnie jakiś czas temu maszyna do sortowania osiek zbudowana na JEDNYM silniku, zastanawiam się, czy Twoje krosno dałoby się zrobić bez NXT i czujników, czysto mechanicznie.
Nawet już powstalo :) Legendarny Nico takie zrobil, jest podlinkowane w tym temacie.