Forum LUGPOL

Witam, mam nadzieję że nie zostanę zlinczowany za odkopanie tak starego tematu, ale po prawie dwóch latach od premiery wreszcie mam swój 42009 i chciałbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Jak w lutym 2013 zobaczyłem pierwsze zdjęcie żurawia byłem nim oczarowany i z niecierpliwością czekłem na jego premierę, niestety recenzja tego zestawu ostudziła mój zapał. Teraz za 600 zł (według mnie cena całkiem przystępna) kupiłem swój MK II. NIe wiem skąd te uwagi że mechanizmy wolno pracują, w moim wszystko działa płynnie i całkiem szybko, w porównaniu z 8258 Crane Truck 42009 jest wręćz błyskawicą. W moim zestawie jest niestety tylko jedna oś 32. Ciekawostką jest dla mnie że instrukcje były zpakowane w foliowy worek ale bez usztywniającej tektury, a pudełko otwierane jest z boku, a nie tak jek wszystkie flagowce poprzez oderwanie bocznych uszu i od góry.

Tegoroczne flagowce też otwierają się z boku i nie mają tektury. Nowy standard.

Sariel pisze:Tegoroczne flagowce też otwierają się z boku i nie mają tektury. Nowy standard.

A chociaż klapa została?

Klapa jest i klapie :)

Witam.Jest możliwe żeby silnik osłabł? Po złożeniu zestawu trochu się nim bawiłem i wszystko działało w miarę ok. Wczoraj go odpaliłem a tu lipa.Opuszczanie podpór i podnoszenie ramienia działa ledwo co.Reszta funkcji działa, ale bez rewelacji.Myślałem że to baterie się wyczerpały ale dałem nowe i to samo.Miał już ktoś z was podobnie z silnikami?

Miałem identyczny problem.
Jeśli chodzi o podpory to trzeba tam zamienić elementy o numerze 43093 z niebieskich na szare (lub kremowe). One gładko się obracają w otworach a nie hamują jak niebieskie.
Dodatkowo trzeba będzie zbudować wieżyczkę od nowa (instrukcje 4-5).
Tam jest bardzo dużo kół zębatych które muszą mieć luz, ani jedno koło nie może być ściśnięte aby nie było niepotrzebnego tarcia między elementami. Części jezdnej i ramienia dźwigu nie trzeba rozbierać, można za pomocą pęsety sprawdzić luz w kołach zębatych.
Mojemu zbudowałem wieżyczkę od nowa z dużą uwagą i po roku nadal śmiga :)

Właśnie dotarł do mnie ten model. Miał być nowy ale okazuje się, że plomby wyglądają na naruszane wiele razy (kurz na kleju i jakieś włosy) a w środku luzem wrzucony pojemnik na baterie (bez folii), 1 oś 32 i 10 opon.
Ewidentnie brakuje 2-3 sznurków z zakończeniami oraz (nie wiem jaką mam wersję, bo HELLBOY też miał tylko jedną oś 32) ewentualnie 1 wspomnianej w nawiasie osi.

I teraz nie wiem co robić, bo najchętniej bym zwrócił ale Pani zaproponowała rabat. Mam się zastanowić i dać jej znać...
Zakładając, że brakuje osi 32 i 3 sznurków to jaka Waszym zdaniem kwota rabatu wchodziłaby w grę?

EDIT: czy któryś z kupujących nowy zestaw spotkał się z pojemnikiem na baterie bez folii?
Wersja z USA go miała (vide zdjęcia autora tematu).

A najważniejsze, ile za niego dałeś?

740zł i wysyłka w gratisie.

Ośki pewnie nie miało być drugiej, bo zdaje się tylko pierwsze egzemplarze miały dwie. Sznurki dokupisz za grosze ale za samo kombinowanie negocjowałbym co najmniej zwrot 50zł.

To taka dość normalna cena.
Jak można sprzedać używany zestaw jako nowy.
Zdecydowanie walczyłbym o zwrot gotówki.

Kupiłem 2 sztuki. Jedno opakowanie wydaje się być nienaruszone (plomby trzymają mocno) ale drugie jest rozdarte na jednym rogu i plomby wątłe.
Zaproponowała mi rabat a teraz widzę, że pisze coś o wymianie na nowe opakowanie.
Chyba zdecyduję się na wymianę, bo chciałbym 1 dla siebie a w 2gi zainwestować i sprzedać za jakiś czas (liczę, że z zyskiem).
Gdyby nie brak sznurków i ten niezafoliowany pojemnik na baterię to bym afery nie robił i zostawił dla siebie ale w tym wypadku albo rabat po sprawdzeniu pojemnika albo wymiana na nowy.

Jedyne czego się boję to to, że dostanę taki sam naruszony badziew... a wtedy się wkurzę :(

gregory_21 pisze:EDIT: czy któryś z kupujących nowy zestaw spotkał się z pojemnikiem na baterie bez folii?

Ostatnio trafił mi się 42042 gdzie pojemnik na baterie też latał luzem bez folii.

Bricksley pisze:

gregory_21 pisze:EDIT: czy któryś z kupujących nowy zestaw spotkał się z pojemnikiem na baterie bez folii?

Ostatnio trafił mi się 42042 gdzie pojemnik na baterie też latał luzem bez folii.

A plomby na opakowaniu były OK?

gregory_21 pisze: Bricksley napisał/a:
gregory_21 napisał/a:
EDIT: czy któryś z kupujących nowy zestaw spotkał się z pojemnikiem na baterie bez folii?

Ostatnio trafił mi się 42042 gdzie pojemnik na baterie też latał luzem bez folii.


A plomby na opakowaniu były OK?

Na tyle im się nie przyglądałem, ale zestaw z pewnego źródła :) Te plomby czasem tak są przyklejone, że jakiś kurz może w luki wejść od stania pudełka na półce. A braki w częściach pojedynczy czasem ludziom się trafiały, ale rzadziej niż rzadziej, raczej wypadek przy pracy maszyny.