Forum LUGPOL

Propozycja dioramki, nawet prostej, brzmi na tym forum niebezpiecznie. Przypominam, że dawno, dawno temu jeden forumowicz zaproponował drugiemu zmajstrowanie dioramki do wahadłowca lambda i się zaczęło.

Moim zdaniem Pirat był jedną z większych atrakcji wystawy i zawsze kręciło się koło niego dużo dzieci...

--pg-- pisze:...Gdyby zrobić wersję z uproszczonym mechanizmem, czyli osiem silników sterowane przez cztery piloty, napęd nie obsługiwałby tylu kół zębatych i działałoby troszkę sprawniej. Straciłbym wtedy zabawę przy projektowaniu mechanizmu ze skrzyniami rozdzielczymi, na co nie mogłem sobie pozwolić.

To prawda. Coś kosztem czegoś. Poza tym gdybyś wstawił 8 silników, byłby cięższy, choc pewnie sprawniej by się nim manewrowało

--pg-- pisze:...Przy okazji musiałem emigrować na sąsiedni stolik, bo od czasu do czasu sterowałem ciężarówką Coca-Coli...

No właśnie. To jest mankament wież IR w bliskiej odległości, że jeśli 1 model pracuje, pozostałe muszą być wyłączone :/

Jak pokazywałeś tego swojego megafiga, to trochę skojarzyło mi się ze scenką z kabaretu Ani Mru Mru :)

--pg-- pisze:Kiedy dmac włączał oświetlenie i mechanizmy w Endorze, miałem chwilę oddechu, bo zostawałem bez widowni.

Guzik prawda, to po pierwsze :) . A po drugie, nawet gdyby tak było, to tylko w sobotę do południa, zanim zepsuł się w Endorze najważniejszy mechanizm :D .

A poza tym: pięknych modeli nie brakowało, ale Pirat był dla mnie hitem wystawy, nie tylko dzięki oczywistej atrakcyjności dla dzieciaków, lecz także przez wzgląd na to, jak go prezentowałeś. Masz podejście do widzów, to się baaardzo liczy.

Halo, halo! Odkopuję temat i przywołuję wszystkich krytyków filmowych z prośbą o komentarz. Wykonałem drugie podejście do filmu, tym razem tylko niecałe 90 sekund i ludzik jest w ciągłym ruchu. Dzkękuję SERVATOROWI za urozmaicenie tematu zdjęciem z wystawy. Pozdrawiam.

Prawie jakby tańczył breakdance :P

Muszel pisze:Prawie jakby tańczył breakdance :P

Szczególnie jak stoi na głowie pod koniec filmu :D Jest lepiej, odnośnie filmu, tylko szkoda, że w takim zaciemnionym miejscu go postawiłeś :)

Dziękuję za komentarz odnośnie nowego filmu, muszel i legosamigos.

Przedstawiam ostatni akcent dotyczący ludzika LEGO, mianowicie instrukcję. Zdjęcia powstawały przez tydzień. Część fotografii posłużyła dwukrotnie, za drugim razem jako odbicie lustrzane – dotyczyło to jednej nogi, jednej ręki i fragmentu pleców z mechanizmem. Instrukcja składa się z 833 kroków, każdy krok stanowi jedno zdjęcie. Jeżeli w kroku dodawane są nowe elementy, przed zdjęciem znajduje się lista potrzebnych klocków. Jeden plik miałby około 200 MB, więc podzieliłem instrukcję na dwie części, po niecałe 100 MB (wymóg bricksafe’a na górny limit rozmiaru pliku). Przy okazji okazało się, że ludzik składa się z 5690 części.

Jeżeli masz ochotę, obejrzyj, co przygotowałem w poniższych linkach.
* post na rebrickable, w tym spis części, itd.
* (dla niecierpliwych) linki bezpośrednio do instrukcji, tj. do plików pdf: część 1, część 2.

Komentarze mile widziane.

Teraz po zobaczeniu zdjeć z wystawy i nowych filmów napisze, że to świetny ludzik.
Oglądając zdjecia i film z wystawy widziałem jak dzieciaki i dorośli są zachwycone, a o to chyba chodzi.
Czy będziesz myślał nad zbudowaniem kolejnej takiej mega figurki?

wallyjarek pisze:Czy będziesz myślał nad zbudowaniem kolejnej takiej mega figurki?

Za rok lub więcej może zrobię, jak raz wspomniałem, Lorda Vadera. Póki co, zabieram pirata do Jordanowa.

EDYCJA: Mam też mnóstwo innych pomysłów...

--pg-- pisze:Za rok lub więcej może zrobię, jak raz wspomniałem, Lorda Vadera...

Choć SW to nie moja bajka, ale już nie mogę doczekać Dartha Vadera w Twoim wykonaniu :)

--pg--, Odwaliłeś kawał roboty z tą instrukcją, podziwiam bo ja jestem zbyt leniwy na zrobieniu czegoś takiego :)

--pg-- pisze:EDYCJA: Mam też mnóstwo innych pomysłów...

No to czekam i życzę powodzenia :)

Czy jest gdzieś ogólny spis części ?