Fabryka Świętego Mikołaja / Santa Claus' Factory
: 2008-12-25, 02:15
Fabryka Świętego Mikołaja / Santa Claus' Factory
Jest to moja pierwsza praca. którą tutaj publikuję, dlatego proszę o konstruktywne uwagi i komentarze... czyli mówiąc krótko piszcie to co zawsze :)
Mnie osobiście się praca podoba. Stworzona została z myślą ustawienia jej reprezentatywnie w honorowym miejscu w pokoju na święta i bardzo dobrze pełni tą rolę.
Pomyślałem, że warto w końcu coś zaprezentować od siebie co też dzisiaj uczyniłem. MOCa zacząłem już w sumie budować 2 tygodnie temu, jednak dopiero 2 dni temu go do końca skończyłem.
MOC przedstawia fabrykę/posiadłość/gospodarstwo/dom (niepotrzebne skreślić - ja wybrałem najprostsze) Świętego Mikołaja. Zobrazowany został sposób co dzieje się z prezentami dopóki przed trafieniem do naszych domów. Jak widać najpierw są składowane w magazynie pod głównym budynkiem, po czym są wyciągane z kartonów i innych pudeł i trafiają na taśmę pakującą, gdzie są pakowane i przenoszone na sanie. To tak w gwoli wyjaśnienia, jakby co :)
Mikołaj posiada swoją załogę, która pomaga mu w swojej pracy: pakują oni prezenty na sanie, zajmują się papierkową robotą, obługują maszyny czy też pracują przy oświetleniu.
Posiadają oni wspólne cechy wyglądu. Oprócz głów nie różni ich nic więcej.
Na samej górze wieży znajdują się wielkie reflektory oświetlające drogę mikołajowi, który wraca po kolejne 'doładowanie' prezentów. Mikołaj niestety jeszcze nie dorobił się nawigacji GPS, stąd ta drobna pomoc przy trafieniu do celu :)
Mniej więcej na środku znajduje się jakieś drzewko. Planowo miała być to choinka, jednak braki w klockach zmusiły mnie do zrobienia czegoś takiego. Najgorzej to myślę nie wygląda, więc pozostawiłem to takie jakie jest.
Prezenty. Nie miałem specjalnie pomysłu na nic lepszego, dlatego wyglądają jak wyglądają.
Jeśli chodzi o same klocki to na zdjęciach mogą wyglądać na zakurzone. Z zewnątrz nie było tego specjalnie widać, dlatego się tym nawet nie przejmowałem. Teraz jednak widzę, że czeka je mała kąpiel ;) w ogóle to muszę przyznać, że w rzeczywistości wygląda to dużo lepiej niż na samych zdjęciach. Ale cóż zrobić... to dopiero początki i mam nadzieję, że nie będę tylko prezentował swoje MOCe "od Święta" :)
P.S. Czy angielska nazwa jest dobra?
GALERIA
Jest to moja pierwsza praca. którą tutaj publikuję, dlatego proszę o konstruktywne uwagi i komentarze... czyli mówiąc krótko piszcie to co zawsze :)
Mnie osobiście się praca podoba. Stworzona została z myślą ustawienia jej reprezentatywnie w honorowym miejscu w pokoju na święta i bardzo dobrze pełni tą rolę.
Pomyślałem, że warto w końcu coś zaprezentować od siebie co też dzisiaj uczyniłem. MOCa zacząłem już w sumie budować 2 tygodnie temu, jednak dopiero 2 dni temu go do końca skończyłem.
MOC przedstawia fabrykę/posiadłość/gospodarstwo/dom (niepotrzebne skreślić - ja wybrałem najprostsze) Świętego Mikołaja. Zobrazowany został sposób co dzieje się z prezentami dopóki przed trafieniem do naszych domów. Jak widać najpierw są składowane w magazynie pod głównym budynkiem, po czym są wyciągane z kartonów i innych pudeł i trafiają na taśmę pakującą, gdzie są pakowane i przenoszone na sanie. To tak w gwoli wyjaśnienia, jakby co :)
Mikołaj posiada swoją załogę, która pomaga mu w swojej pracy: pakują oni prezenty na sanie, zajmują się papierkową robotą, obługują maszyny czy też pracują przy oświetleniu.
Posiadają oni wspólne cechy wyglądu. Oprócz głów nie różni ich nic więcej.
Na samej górze wieży znajdują się wielkie reflektory oświetlające drogę mikołajowi, który wraca po kolejne 'doładowanie' prezentów. Mikołaj niestety jeszcze nie dorobił się nawigacji GPS, stąd ta drobna pomoc przy trafieniu do celu :)
Mniej więcej na środku znajduje się jakieś drzewko. Planowo miała być to choinka, jednak braki w klockach zmusiły mnie do zrobienia czegoś takiego. Najgorzej to myślę nie wygląda, więc pozostawiłem to takie jakie jest.
Prezenty. Nie miałem specjalnie pomysłu na nic lepszego, dlatego wyglądają jak wyglądają.
Jeśli chodzi o same klocki to na zdjęciach mogą wyglądać na zakurzone. Z zewnątrz nie było tego specjalnie widać, dlatego się tym nawet nie przejmowałem. Teraz jednak widzę, że czeka je mała kąpiel ;) w ogóle to muszę przyznać, że w rzeczywistości wygląda to dużo lepiej niż na samych zdjęciach. Ale cóż zrobić... to dopiero początki i mam nadzieję, że nie będę tylko prezentował swoje MOCe "od Święta" :)
P.S. Czy angielska nazwa jest dobra?
GALERIA