Forum LUGPOL

No nie wiem, problem jest z pewnością zauważalny, bo co zestaw to ciągle jakieś odchyłki. Nawet w ostatnią środę w tej pizzerii co był szaberek zauważyliśmy, że niektóre czerwone liftarmy nie są szczególnie czerwone. I to nie jest taki mały odchył od normy.

Jasne, że nie wszędzie jest problem. W większości jest ok. Ale Lego nas przyzwyczaiło do innych standardów jakości.
Ja największe problemy widzę w technic. W innych zestawach jak dotąd miałem dużo więcej szczęścia. Ale reguły nie ma. Zestaw 31313 przyszedł w stanie idealnym, wszystko modelowo. 41999 i 9396 miały skrajne problemy. 8110 kolorystycznie super, miał za to inne problemy. 9464 ok, poza czerwonymi elementami technic (znowu). 79003 z kolei miał więcej niż te 2 deklarowane odcienie zieleni (ale odchyły stosunkowo małe) i dwa znacząco różne odcienie dark tan. Jakby nowy kolor. I tu ciekawostka, bo połowa klocków tego samego rodzaju była w dobrym kolorze, połowa nie. Mówię o plate 2x4, powinny zejść z tego samego miejsca produkcji.
Zdaję sobie sprawę, że dla większości osób to nie problem. Pewnie też dlatego Lego śpi spokojnie, i tak kupimy taki produkt. Ale w moim przypadku zdecydowało to o nie kupowaniu tego dźwigu nawet gdy były te rewelacyjne wyprzedaże na Amazonie.

Problem z kolorami w największym stopniu dotyczy żółtego, LEGO o tym wie ale widać jego rozwiązanie nie jest trywialne. Zresztą gdzieś już o tym było na forum. Ja swego czasu miałem dużo różnych odcieni żółtego w 5767, CS proponował wymianę wadliwych elementów ale zestaw był już w szufladkach i nie chciało mi się kompletować do wysyłki.

Mestari pisze: I tu ciekawostka, bo połowa klocków tego samego rodzaju była w dobrym kolorze, połowa nie. Mówię o plate 2x4, powinny zejść z tego samego miejsca produkcji.
Zdaję sobie sprawę,

Z wielu spraw sobie nie zdajesz sprawy. Te klocki mimo że takie same i wtym samym zestawie, przez sposób pakowania mogło różnić nawet kilka tygodni w produkcji. Kilka tygodni to wystarczający czas żeby się pojawiły niezamierzone fluktuacje w proporcjach barwnika i granulatu. Inna partia jednego lub drugiego lub obu i wystarczy że się kolor delikatnie różni.

Jetboy pisze:Z wielu spraw sobie nie zdajesz sprawy.

Jak my wszyscy.
Moje ostatnie cytowane przez Ciebie zdanie dotyczyło innej sprawy, więc nie zmieniaj, proszę, sensu moich wypowiedzi.

Tak czy owak dla LEGO odchyłki kolorystyczne powinny być powodem do wstydu.

Markę budowana przez lata na najwyższym poziomie mogą popsuć takimi brakami na polu produkcyjnym bardzo szybko.
Odbudowanie może zająć lata.

Może za jakiś czas (w później wyprodukowanych seriach) problem kolorów zniknie.

pyetya pisze:Może za jakiś czas (w później wyprodukowanych seriach) problem kolorów zniknie.

Jakiś argument za tym stwierdzeniem? Czy tylko takie pobożne marzenie? :D
Bo problem istniał, istnieje i na chwilę obecną wcale nie zapowiada się, żeby cokolwiek się miało zmienić na lepsze - a może się pogorszyć, bo zwiększenie miejsc produkcji klocków wpłynąć może na "rozstrzał" kolorystyczny.

A tak przy okazji 42009... Nie ukrywam, że bardzo chciałem pokazać to znalezisko ;)

Znalazłem chwilę czasu żeby złożyć 42009. Miałem okazję pobawić się zestawem podczas wystawy w Rzeszowie i szczerze mówiąc byłem mocno rozczarowany. Gdy tylko zaczęły pojawiać się przecieki o tym zestawie miałem na niego wielką ochotę, ale po tym co zobaczyłem na wystawie zestaw wpadł do kategorii "kupię jak będzie okazja", kupiłem, nówkę sztukę za 450zł i stwierdziłem że za tą kasę sobie mogę go zostawić.


Znalazłem tylko dwa bardzo podobne odcienie żółtego, a sprawdzałem dokładnie.

Mój zestaw działa znacznie lepiej niż ten w Rzeszowie. Może tam były za mocno pościskane klocki przy obracających się klockach? Kiedyś miałem tak samo z buldkiem, kolegi był znacznie szybszy, do tego stopnia że rozebrałem swojego jeszcze tego samego dnia i złożyłem od nowa. Wszystko (jak dla mnie) działa z odpowiednią prędkością z wyjątkiem opuszczania i podnoszenia podpór. Ale winę za to ponoszą z8 przenoszące napęd w modułach podpór.

Mimo że mam jakieś doświadczenie i w technic i w trialu, budowa była ciekawa. Kilka rozwiązań było naprawdę ciekawych.

Jak dla mnie przydałaby się dłuższa linka do wyciągarki, ta jest za krótka przy zabawie zestawem na wysokości.

Zaskoczeniem były też wszystkie funkcję ze sprzęgłem, przepuszcza ono naprawdę dość późno i pozwala dobrze pobawić się w podnoszenie przedmiotów.

Do pełni szczęścia brakuje mocniej wysuwającego się wysięgnika.

Wg. mnie za tę kasę za którą kupiłem ten zestaw było warto.

BJ pisze:Mój zestaw działa znacznie lepiej niż ten w Rzeszowie. Może tam były za mocno pościskane klocki przy obracających się klockach?

Cos w tym moze byc, w transporcie byl stabilizowany oparciem tylnej kanapy i klapa bagaznika, troche moglo nim rzucac po drodze ;)

Czy ktoś z Was złożył ten model dodając mu dodatkowe silniki tak aby go w pełni zmotoryzować? Chciałbym to zrobić w miarę możliwości na maxa. Jeśli ktoś to zrobił ile elementów PF potrzebnych jest do tego? Jakaś sugestia, podpowiedź?

Wielkiej filozofii tu nie ma. Każda funkcja to jeden silnik. Mówię oczywiście o sposobie najprostszym. Zatem mamy: skręt, napęd, wysuw podpór, rozkładanie podpór, podnoszenie wysięgnika, wysuw wysięgnika, rozwijanie linki. Dla pełnego zmotoryzwania wypadałoby też zrobić mechanizm obrotu wieży. Zatem 8 silników, 4 wieże. Do napędu raczej XL, choć Mka też da radę z większą redukcją. Z resztą funkcji Mki dadzą sobie spokojnie radę.

MarcinMK pisze:Czy ktoś z Was złożył ten model dodając mu dodatkowe silniki tak aby go w pełni zmotoryzować? Chciałbym to zrobić w miarę możliwości na maxa. Jeśli ktoś to zrobił ile elementów PF potrzebnych jest do tego? Jakaś sugestia, podpowiedź?

Na Eurobricksach jest gość który robi wersje ultimate (full pf) flagowców. Poszukaj, zdaje się że 42009 też robił, będziesz miał punkt odniesienia.

Nerevar pisze:Na Eurobricksach jest gość który robi wersje ultimate (full pf) flagowców. Poszukaj, zdaje się że 42009 też robił, będziesz miał punkt odniesienia.

Ten? ;)

Instrukcja by w pełni zmotoryzować ten zestaw oraz dodatkowe części do pełnego zmotoryzowania tego dźwigu. Przy wciągarce dał sprzęgło, a wg mnie powinna być z24. Był jeszcze gdzieś błąd, ale już nie pamiętam na której stronie. 3dom mnie wyprzedził :)