[MOC] Amerykański ciągnik z naczepą
: 2020-05-01, 14:30
Witam
Chciałbym zaprezentować swój ciągnik siodłowy z naczepą, zrobiony w małej skali przy użyciu technic'ów studless (z wyjątkiem lusterek i świateł).
Do zrobienia modelu zainspirował mnie model ciężarówki z dźwigiem Kralla - wcześniej nie wiedziałem ze są tak małe elementy do układu kierowniczego w lego technic :)
Początkowym celem projektu było sprawdzenie możliwości/wariantów napędzania i sterowania ciągnikiem z naczepy w tak małej skali, ale po tych (nie do końca udanych) próbach doszedłem do wniosku że warto dokończyć model bo bryła ciągnika wyszła dosyć zgrabnie. Wątek WIP projektu znajdziecie w kuźni :)
Większość dominujących elementów kabiny jest zrobionych przy użyciu łukowych paneli.
Wnętrze kabiny ma kierownicę, dźwignię skrzyni biegów, fotele i coś na kształt zegarów lub wentylacji na desce rozdzielczej.
Kabina sypialna kryje w sobie serwo PF i kontroler sbrick z możliwością przypięcia dodatkowych dwóch silników dla funkcji przyczepy lub jakichś dodatkowych mechanizmów samej ciężarówki.
Model napędzany jest silnikiem XL zamocowanym wewnątrz ramy podwozia, niestety ta pozycja przy tym rozmiarze powoduje, że ciężarówka ma dosyć mały prześwit.
Miejsce montażu dyferencjału wynika z faktu że dyferencjał ma bardzo zbliżoną średnicę do kół i chciałem uniknąć zaczepiania nim o podłoże.
Bateria znajduje się w naczepie i myślę że jest dosyć ładnie wkomponowana w jej bryłę.
Naczepa ma też opuszczaną rampę sterowaną jednym silnikiem z drugą sekcją rampy podnoszoną za pomocą linek lego technic.
Siodło nie jest zrobione jakoś ładnie ze względu na to że muszę przez nie przełożyć dwa kable PF, więc po prostu użyłem dużej obrotnicy do tego celu.
Zmontowałem też prototypowo model alternatywny bez naczepy gdzie bateria jest w miejscu siodła.
Z pierwotnych założeń i pomysłów nie przetrwało przekazywanie napędu i sterowania przez siodło z przyczepy - o ile dało się to zrobić, to sterowanie wymagało wysokiej zamkniętej naczepy a ilość zębatek przekazujących napęd powodowała że przy każdej nagłej zmianie kierunku jazdy wszystkie zębatki szczękały z względu na luz wynikający z użycia sprzęgła do przekazywania napędu wokół osi sterującej kołami.
Oprócz tego istotne założenia które nie przetrwały to użycie paneli łukowych/foteli technic jako przednich nadkoli, bo było to bardzo niekoszerne i powodowało wiele naprężeń w konstrukcji ze względu na to że punkty montażowe nijak nie pasują do siatki pinów rozmieszczonych co jeden stud, oraz (drugie założenie) nie udało mi się skonstruować wciągarki która miałaby ładnie zabudowany silnik w środku naczepy jednocześnie bez znacznego jej wydłużania.
Dzięki za uwagę i mam nadzieję że się komuś spodoba :)
Chciałbym zaprezentować swój ciągnik siodłowy z naczepą, zrobiony w małej skali przy użyciu technic'ów studless (z wyjątkiem lusterek i świateł).
Do zrobienia modelu zainspirował mnie model ciężarówki z dźwigiem Kralla - wcześniej nie wiedziałem ze są tak małe elementy do układu kierowniczego w lego technic :)
Początkowym celem projektu było sprawdzenie możliwości/wariantów napędzania i sterowania ciągnikiem z naczepy w tak małej skali, ale po tych (nie do końca udanych) próbach doszedłem do wniosku że warto dokończyć model bo bryła ciągnika wyszła dosyć zgrabnie. Wątek WIP projektu znajdziecie w kuźni :)
Większość dominujących elementów kabiny jest zrobionych przy użyciu łukowych paneli.
Wnętrze kabiny ma kierownicę, dźwignię skrzyni biegów, fotele i coś na kształt zegarów lub wentylacji na desce rozdzielczej.
Kabina sypialna kryje w sobie serwo PF i kontroler sbrick z możliwością przypięcia dodatkowych dwóch silników dla funkcji przyczepy lub jakichś dodatkowych mechanizmów samej ciężarówki.
Model napędzany jest silnikiem XL zamocowanym wewnątrz ramy podwozia, niestety ta pozycja przy tym rozmiarze powoduje, że ciężarówka ma dosyć mały prześwit.
Miejsce montażu dyferencjału wynika z faktu że dyferencjał ma bardzo zbliżoną średnicę do kół i chciałem uniknąć zaczepiania nim o podłoże.
Bateria znajduje się w naczepie i myślę że jest dosyć ładnie wkomponowana w jej bryłę.
Naczepa ma też opuszczaną rampę sterowaną jednym silnikiem z drugą sekcją rampy podnoszoną za pomocą linek lego technic.
Siodło nie jest zrobione jakoś ładnie ze względu na to że muszę przez nie przełożyć dwa kable PF, więc po prostu użyłem dużej obrotnicy do tego celu.
Zmontowałem też prototypowo model alternatywny bez naczepy gdzie bateria jest w miejscu siodła.
Z pierwotnych założeń i pomysłów nie przetrwało przekazywanie napędu i sterowania przez siodło z przyczepy - o ile dało się to zrobić, to sterowanie wymagało wysokiej zamkniętej naczepy a ilość zębatek przekazujących napęd powodowała że przy każdej nagłej zmianie kierunku jazdy wszystkie zębatki szczękały z względu na luz wynikający z użycia sprzęgła do przekazywania napędu wokół osi sterującej kołami.
Oprócz tego istotne założenia które nie przetrwały to użycie paneli łukowych/foteli technic jako przednich nadkoli, bo było to bardzo niekoszerne i powodowało wiele naprężeń w konstrukcji ze względu na to że punkty montażowe nijak nie pasują do siatki pinów rozmieszczonych co jeden stud, oraz (drugie założenie) nie udało mi się skonstruować wciągarki która miałaby ładnie zabudowany silnik w środku naczepy jednocześnie bez znacznego jej wydłużania.
Dzięki za uwagę i mam nadzieję że się komuś spodoba :)